Izraelskie wojsko przygotowuje się do inwazji na Strefę Gazy w najbliższych dniach, a dziesiątki tysięcy żołnierzy ma zająć miasto Gaza i zniszczyć obecne kierownictwo enklawy - podaje "New York Times". Wcześniej Jerozolima zaapelowała do ponad miliona mieszkańców Strefy Gazy o natychmiastowe ewakuowanie się z północnej części obszaru. Izrael obiecał przeprowadzanie najbardziej śmiercionośnego ataku w historii państwa - wskazuje agencja AFP. Od piątku tysiące mieszkańców Strefy Gazy, którzy nie mogą opuścić enklawy zablokowanej zarówno przez Izrael, jak i Egipt, spakowali, co się dało do toreb i walizek, aby brnąć przez zasypane gruzami ulice. AFP pisze o "strumieniu samochodów, ciężarówek, pojazdów trójkołowych i wozów zaprzężonych w osły, który dołączył do szalonego ruchu masowego na południe". Wojna w Izraelu. Jerozolima zapowiada "najbardziej śmiercionośny atak" Bojownicy Hamasu zastrzelili, dźgnęli nożem lub spalili żywcem ponad 1300 osób w ataku, który Izrael porównał z wydarzeniami z 11 września w Stanach Zjednoczonych. Działania wroga wywołały masową kampanię odwetowych bombardowań wymierzonych w grupę islamistów, co doprowadziło do zabicia ponad 2200 osób w Gazie. Izraelskie służby stawiają sobie za cel odbicie przetrzymywanych zakładników. Zostali oni prowadzeni przez Hamas podczas ataku 7 października i są zapewne przetrzymywani w różnych miejscach w podziemnych tunelach wybudowanych w Strefie Gazy - powiedział rzecznik armii izraelskiej Jonathan Conricus, cytowany przez CNN. Rzecznik zapewnił, że priorytetem jest uwolnienie zakładników, mimo trudności związanych z prowadzeniem walk w gęsto zaludnionym obszarze miejskim, jakim jest Strefa Gazy. - Wiemy, że Hamas ma skomplikowaną sieć tuneli do celów obronnych i ofensywnych, co na pewno spotęguje trudność walki, i jesteśmy na to przygotowani - przekazał rzecznik. Izrael chce uwolnienia zakładników. "Postępy będą powolne" Jak dodał, postępy będą powolne, a armia będzie działać "ostrożnie", niemniej jest "zdeterminowana, by ująć terrorystów z Hamasu, którzy przetrzymują cywilów w systemie tuneli". Wyjaśnił, że podczas ograniczonych operacji zbrojnych w Strefie Gazy, przeprowadzonych w piątek, udało się zdobyć pewne informacje wywiadowcze. Nie znaleziono natomiast ciał zakładników. Armia izraelska powiadomiła rodziny 126 osób, iż zostały one uprowadzone do Strefy Gazy po ubiegłotygodniowym ataku Hamasu na przygraniczne osiedla w Izraelu. Jednak, jak informował portal Times of Israel, Hamas i Islamski Dżihad twierdziły, iż do Strefy Gazy łącznie trafiło 130 zakładników, a niektóre źródła szacowały, że mogło być ich nawet 200 lub więcej. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!