Katastrofa lotnicza w USA. Samolot uderzył w dom, są ofiary
Mały, jednosilnikowy samolot uderzył w dom w Brooklyn Park, w Minnesocie. Budynek stanął w płomieniach, jednak jego mieszkańcy nie odnieśli obrażeń. Z kolei wszystkie osoby na pokładzie maszyny zginęły. Służby nie podają dokładnej liczby ofiar.

Federalna Administracja Lotnictwa (FAA) podała, że rozbita maszyna, samolot turbośmigłowy SOCATA TBM7, wystartowała z międzynarodowego lotniska w Des Moines w stanie Iowa, kierując się na lotnisko Anoka County-Blaine w Minneapolis.
Jak poinformował szef straży pożarnej Brooklyn Park, Shawn Conway, mieszkańcy domu, w który uderzył samolot, wyszli z niego bez żadnych obrażeń.
Nie wiadomo jednak, czy opuścili budynek przed uderzeniem, czy uciekli podczas katastrofy.
USA. Katastrofa samolotu. Maszyna runęła na dom, są ofiary
Na opublikowanym w mediach społecznościowych nagraniu widać płonący dom na końcu podwórka otoczonego drzewami. Ogień nie objął sąsiednich zabudowań.
Gubernator Minnesoty Tim Walz wydał krótki komunikat w mediach społecznościowych.
"Mój zespół jest w kontakcie z lokalnymi urzędnikami na miejscu zdarzenia w Brooklyn Park i uważnie monitorujemy sytuację. Jesteśmy wdzięczni pierwszym ratownikom, którzy odpowiedzieli na wezwanie" - przekazał.
Dochodzenie w sprawie katastrofy prowadzi Krajowa Rada Bezpieczeństwa Transportu (NTSB) we współpracy z FAA. Śledczy mają dotrzeć na miejsce zdarzenia w niedzielę.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!