Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Zełenski ma żal do Zachodu. "Świat znów będzie obserwował"

- Słowa o niedopuszczalności eskalacji i ekspansji wojny muszą iść w parze z czynami - powiedział Wołodymyr Zełenski, apelując o wsparcie Zachodu w obliczu obecności wojsk północnokoreańskich w Rosji. Prezydent Ukrainy wezwał w piątek sojuszników, by przestali "obserwować", a zaczęli działać. Zełenski wyraził także żal o to, że Zachód nie dostarczył broni dalekiego zasięgu potrzebnej do atakowania pozycji wojsk Kim Dzong Una.

Prezydent Zełenski ma żal do Zachodu. W tle północnokoreańscy żołnierze w Rosji
Prezydent Zełenski ma żal do Zachodu. W tle północnokoreańscy żołnierze w Rosji/Zbyszek Kaczmarek / AA / Abaca Press/Agencja FORUM

W filmie opublikowanym w mediach społecznościowych Zełenski powiedział, że Korea Północna poczyniła postępy w zakresie rozwoju potencjału militarnego, rozmieszczenia rakiet i produkcji broni i "teraz niestety chce nauczyć się nowoczesnej sztuki wojennej".

- Pierwsze tysiące żołnierzy z Korei Północnej znajdują się w pobliżu granicy z Ukrainą. Ukraińcy będą zmuszeni bronić się przed nimi - powiedział Zełenski. - A świat znów będzie obserwował - dodał.

Wojna w Ukrainie. Kijów zna pozycje wosk Kim Dzong Una

Ukraiński prezydent zaznaczył, że Kijów wskazał wszystkie miejsca, w których stacjonowali żołnierze Korei Północnej w Rosji. Ale zachodni sojusznicy Kijowa, jak podkreślił, nie dostarczyli broni dalekiego zasięgu potrzebnej do ich zaatakowania.

- Teraz widzimy wszystkie miejsca, w których Rosja gromadzi na swoim terytorium północnokoreańskich żołnierzy, wszystkie ich obozy. Moglibyśmy zaatakować zapobiegawczo, gdybyśmy mieli możliwość uderzenia wystarczająco daleko - mówił.

- Ale zamiast przekazania tak niezbędnej broni dalekiego zasięgu, Ameryka obserwuje, Wielka Brytania obserwuje, Niemcy obserwują... - krytykował Zełenski. - Każdy na świecie, kto naprawdę chce, aby rosyjska wojna z Ukrainą się nie rozszerzyła... nie może tylko patrzeć. Musi działać. Słowa o niedopuszczalności eskalacji i ekspansji wojny muszą iść w parze z czynami - apelował.

Sprawdź, jak przebiega wojna na Ukrainie. Czytaj raport Ukraina-Rosja.

Ukraina. Wołodymyr Zełenski zaskoczony postawą Chin

Piątkowa wypowiedź Zełenskiego była niejako kontynuacją jego czwartkowego wywiadu dla mediów z Korei Południowej, w którym skrytykował "zerową" reakcję państw zachodnich na pojawienie się w Rosji żołnierzy północnokoreańskich w celu walki z siłami ukraińskimi. 

- Uważam, że reakcja na to była zerowa; była zerowa – oznajmił Zełenski. Jak dodał, był też "zaskoczony ciszą ze strony Chin".

Także w czwartek szef Pentagonu Lloyd Austin powiedział, że w Rosji stacjonuje 10 000 żołnierzy Korei Północnej, w tym aż 8 000 w południowym obwodzie kurskim, gdzie siły ukraińskie rozpoczęły ofensywę w sierpniu bieżącego roku. 

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Sikorski w "Gościu Wydarzeń": Z sojusznikami podejmiemy decyzję co zrobimy z Ławrowem/Polsat News/Polsat News
PAP

Zobacz także