W poniedziałek ukraiński rząd podjął decyzję o dymisji sześciu wiceministrów obrony, w tym Hanny Malar. To ona regularnie dostarczała aktualnych informacji na temat ostatnich walk w wojnie z Rosją. Jej ostatni komunikat pojawił się krótko po godzinie ósmej rano. Rada Ministrów w Kijowie nie ujawnia powodów decyzji. "Restart. Zaczęliśmy. Kontynuujemy. Ministerstwo pracuje normalnie. Więcej informacji pojawi się później. Teraz skupiamy się na spotkaniu w formacie Ramstein" - napisał Rustem Umerow, który na początku września objął stery w MON po dymisji Ołeksija Reznikowa. Z kolei Hanna Malar informowała o poranku, że w ubiegłym tygodniu ukraińskie siły wyzwoliły 2 kilometry kwadratowe terytorium pod Bachmutem w obwodzie donieckim i 5,2 km kwadratowego na kierunku południowym. Reznikow do dymisji. "Potrzeba nowego podejścia" Zdymisjonowana wiceszefowa MON wyliczała, że od początku kontrofensywy udało się odzyskać 51 km kwadratowych ziemi pod Bachmutem, a na południu ponad 260 km kwadratowych. "Na południu ukraińskie wojska robią postępy na odcinku melitopolskim w obwodzie zaporoskim " - dodała w komunikacie. Na początku września szef ukraińskiego MON zwrócił się do Werhownej Rady z prośbą o dymisję. "Realizując decyzję prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego złożyłem w Radzie Najwyższej wniosek o dymisję. Jestem gotowy przedstawić raport ze swojej działalności" - napisał Ołeksij Reznikow na swoim profilu na Facebooku. Zełenski tłumaczył, że resort potrzebuje nowego podejścia i nowych formatów współpracy - zarówno z wojskowymi, jak i ze społeczeństwem. Nieoficjalnie mówiło się o tym, że Reznikow nie radził sobie z korupcyjnymi skandalami w ministerstwie, szczególnie ze zjawiskiem wystawiania "lewych" orzeczeń o niezdolności do służby wojskowej. Wcześniej - w pierwszej połowie sierpnia - prezydent odwołał z tego powodu szefów komisariatów wojskowych (wojskowych komend uzupełnień) we wszystkich obwodach Ukrainy. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!