Na temat aktualnej sytuacji w obwodzie kurskim wypowiedział się ukraiński ekspert wojskowy Ołeksandr Musienko. W rozmowie z radiem NV analityk podkreślił, że obecnie strefa terytorium zajmowanego przez Ukraińców to już 1256 km2. Atak w obwodzie kurskim. Ukraińcy bliscy przełomu - Na dziś decydujące jest dla nas to, co dzieje się w południowo-zachodniej części w rejonie głuszkowskim, gdzie siły ukraińskie rozprawiają się z grupami wroga, skutecznie odcinając je od komunikacji przez rzekę Sejm i gdzie można otoczyć wroga. To bardzo ważne, bo jeśli tak się stanie, będzie to pierwszy raz od początku pełnoskalowej inwazji, kiedy taka grupa wojsk rosyjskich zostanie faktycznie otoczona przez Ukraińców - stwierdził. Zdaniem eksperta, w ostatnich dniach widać wzrost aktywności Rosjan. Na północnym wschodzie obwodu kurskiego gromadzone są kolejne jednostki, które mają za zadanie prowadzić aktywną obronę. Atak Ukrainy na Rosję. Siły Zbrojne Ukrainy z zaskakującą taktyką W dalszej części rozmowy Ołeksandr Musienko zwrócił uwagę na sposób, w jaki prowadzone są działania ofensywne Sił Zbrojnych Ukrainy. Dowódcy starają się zachowywać dużą mobilność i szybkość misji. Żołnierze wysyłani są do walki w małych grupach, co sprawdza się w działaniach szturmowych. - Dodatkowo działa też lotnictwo. To jest bardzo ważne, bo lotnictwo wspiera ofensywne działania wojsk ukraińskich i naprawdę pomaga. Szczególnie podczas operacji ofensywnej trzeba mieć zasięg i możliwość trafienia w posterunki dowodzenia, mosty wroga, przeprawy, nagromadzenia sił i środków - podkreślił. Według opinii ukraińskiego eksperta wojskowego w najbliższym czasie powinniśmy się spodziewać podjęcia próby kontrataku ze strony Rosjan, zwłaszcza ze wschodniej strony obwodu kurskiego. Będzie to jedyny sposób na "ocalenie grup, które utknęły" w rejonie głuszkowskim. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!