Plany ewakuacji Rosjan z Krymu. Obejmują rodziny najważniejszych oficerów

Oprac.: Harald Kittel
Na wypadek "pogorszenia sytuacji bezpieczeństwa" na okupowanym Krymie, rosyjskie władze mają plany ewakuacji rodzin wysokiej rangi oficerów struktur siłowych. Z kolei nauczycielom akademickim z Chersonia, kolaborującym z najeźdźcami, władze zalecają wyjazd na Krym - powiadomił we wtorek sztab generalny Ukraińskich Sił Zbrojnych.

Ukraińskie Siły Zbrojne poinformowały, że podczas zmasowanego rosyjskiego ostrzału rakietowego, do którego doszło w poniedziałek rano, uszkodzone zostały obiekty infrastruktury w ponad 30 miejscowościach na niemal całym terytorium Ukrainy.
"W ciągu minionej doby okupanci przeprowadzili ponad 61 ataków za pomocą rakiet, 32 ostrzały z samolotów i około 92 z wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych. (Ukraińskie) siły obrony powietrznej zniszczyły na różnych kierunkach 73 cele wroga, w tym 46 pocisków manewrujących i 27 dronów bojowych" - czytamy w komunikacie sztabu na Facebooku.
Najcięższe walki wciąż trwają w okolicach Bachmutu i Sołedaru w północnej części obwodu donieckiego, na wschodzie Ukrainy.
Rosja ogranicza działania do jednego kierunku?
Jak informują w ostatnich dniach władze cywilne i wojskowe w Kijowie, jest to w tej chwili właściwie jedyny kierunek operacyjny, na którym przeciwnik podejmuje próby działań ofensywnych.
W okupowanym Starobielsku w regionie ługańskim agresorzy poszukują ukraińskich żołnierzy i przedstawicieli struktur siłowych Kijowa. Członkowie rodzin i znajomi tych osób są zatrzymywani.
Rosjanie starają się też odnaleźć na Ługańszczyźnie dezerterów ze swojego wojska, oficjalnie przedstawiając te działania jako tropienie ukraińskich dywersantów - oznajmił sztab.