Ławrow bryluje w Pjongjangu. Putin wysłał go z misją
Oprac.: Michał Blus
Szef rosyjskiego MSZ Siergiej Ławrow podziękował reżimowi Kim Dzong Una za "zdecydowane i pryncypialne wsparcie" Rosji w wojnie z Ukrainą. Jeden z głównych współpracowników Władimira Putina przebywa w Korei Północnej i - jak spekulują media - przygotowuje wizytę dyktatora z Kremla w Pjongjangu.
Korea Północna przyjmuje Siergieja Ławrowa z pełnymi honorami. Jego odpowiednik w Pjongjangu - Choe Son Hui - wydał na cześć Rosjanina specjalne przyjęcie w Pjongjangu.
W jego trakcie Ławrow oświadczył m.in. że Moskwa "wysoko ceni zdecydowane i pryncypialne wsparcie" północnokoreańskiego reżimu dla wojny Rosji przeciwko Ukrainie, nazywając ją - zgodnie z propagandową linią - "specjalną operacją wojskową".
- Podobnie Federacja Rosyjska oferuje całkowite wsparcie i solidarność dla aspiracji KRLD - dodał Ławrow.
Ławrow w Korei Północnej. Media: To przygotowanie do wizyty Putina
Zależne od dyktatury Kim Dzong Una media podkreśliły, że wizyta Ławrowa "będzie okazją do dalszej konsolidacji relacji między obu krajami". Natomiast Reuters ocenia, że wizyta Ławrowa i jego rozmowy posłużą do przygotowania wizyty w Korei Północnej Władimira Putina, który zacieśnia współpracę z tym izolowanym krajem, w tym współpracę wojskową.
Ławrow może także poinformować swoich północnokoreańskich gospodarzy o rezultatach niedawnej wizyty Putina w Chinach. Miesiąc temu północnokoreański dyktator Kim Dzong Un odwiedził rosyjski Daleki Wschód i spotkał się z Putinem, którego zaprosił do złożenia wizyty w jego kraju.
Czytaj raport z wojny w Ukrainie.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
