Gdynia: Zamieszanie po sensacyjnej wygranej. KO zrywa rozmowy koalicyjne
"Turkusowa rewolucja", która dała Aleksandrze Kosiorek sensacyjną wygraną w wyborach prezydenckich w Gdyni, napotkała na pierwsze przeszkody. W radzie miasta nie udało się zawiązać koalicji między Gdyńskim Dialogiem (ugrupowanie Kosiorek) a Koalicją Obywatelską (13 radnych). Drugie z tych ugrupowań, ustami swego gdyńskiego lidera Tadeusza Szemiota, poinformowało o zerwaniu rozmów koalicyjnych.

Zwycięstwo Aleksandry Kosiorek w wyborach prezydenckich w Gdyni i zakończenie 26-letnich rządów Wojciecha Szczurka to największa sensacja tegorocznych wyborów do władz lokalnych, a kto wie może i w całej historii Polski samorządowej.
Wybory samorządowe 2024. Zwycięstwo pomimo przeszkód
Kosiorek startowała z zerowego praktycznie pułapu poparcia, a niektóre sondaże dawały zaledwie 6 proc. poparcia w pierwszej turze wyborów. Tymczasem reprezentująca Gdyński Dialog prawniczka zepchnęła Szczurka na 3. miejsce w pierwszej turze, a w drugiej pokonała Tadeusza Szemiota, za którym stały silne struktury pomorskiej Koalicji Obywatelskiej. I to pomimo, że Szemiota poparły prezydentki sąsiednich Gdańska Aleksandra Dulkiewicz i Sopotu Magdalena Czarzyńska-Jachim oraz odchodzący prezydent Wojciech Szczurek.
A może właśnie dlatego "turkusowa rewolucja" (od kolorów kampanii) zmiotła dotychczasowy porządek także w radzie miasta. "Samorządność" Wojciecha Szczurka uzyskała tylko pięć mandatów w 25-osobowej radzie miasta Gdyni. 13 głosów ma KO, "Gdyński Dialog" - 7, "Samorządność" - 5, PiS - 3.
Aleksandra Kosiorek liczyła na porozumienie
Tuż przed drugą turą wyborów rozmawialiśmy z Aleksandrą Kosiorek, pytając o ewentualną współpracę w radzie miasta, w której rozkład sił był już znany i było wiadomo, że potrzebna będzie koalicja, by sprawnie rządzić miastem.
- Będziemy współpracować, mimo że na ostatniej prostej kampanii zrobiono wiele, by temu zapobiec. Gdy kurz wyborczy opadnie, mam nadzieję, że zachowamy się jak dorośli i będziemy działać na rzecz Gdyni, bo to obiecaliśmy wyborcom. Nie możemy ich zawieść.
Gdynia: Problemy tuż po starcie
Rada miasta Gdyni rozpoczęła obrady w nowej kadencji. Aleksandra Kosiorek powołała dwoje następców reprezentujących Gdyński Dialog (Bartłomiej Austen i Oktawia Gorzeńska), po czym przedstawiciele Koalicji Obywatelskiej, Lewicy i Ruchów Miejskich ogłosili zawieszenie rozmów w sprawie utworzenia koalicji z Gdyńskim Dialogiem.
Powodem jest, jak mówi na łamach portalu trójmiasto.pl, Tadeusz Szemiot "niepodpisanie listu intencyjnego w proponowanej treści oraz brak zgody na wysuwane przez KO kandydatury dotyczące wiceprezydentów". Ustawa o samorządzie przewiduje maksymalnie czterech zastępców prezydenta.
Maciej Słomiński
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!