Rzecznik prasowy podlaskiej policji Tomasz Krupa poinformował, że wójt został zatrzymany w budynku białostockiego sądu. Wójt przybył tam ze swoim pełnomocnikiem prawnym. Wójt Zbigniew M. był poszukiwany listem gończym w związku z podejrzeniem przyjęcia korzyści majątkowej znacznej wartości. Samorządowiec w maju tego roku nie stawił się na wezwanie prokuratury. Podlaskie. Zbigniew M. w rękach policji Zbigniewa M. nie udało się zatrzymać, ani ustalić miejsca jego pobytu na terenie kraju. Wobec tego prokurator wystąpił do Sądu Rejonowego w Białymstoku o zastosowanie wobec niego tymczasowego aresztowania. Sąd Rejonowy w Białymstoku postanowił zastosować wobec wójta tymczasowe aresztowanie, a prokuratura wszczęła jego poszukiwania listem gończym. Śledztwo prowadzone jest przez Podlaski Wydział Zamiejscowy Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej. Dotyczy "udzielania korzyści majątkowych osobom pełniącym funkcje publiczne oraz zajmującym stanowiska kierownicze w podmiotach prowadzących działalność gospodarczą i przyjmowania takich korzyści przez te osoby od osób zarządzających ustalonym podmiotem gospodarczym". Gmina Suwałki. List gończy za wójtem Prokuratura postawiła dotąd zarzuty 16 osobom, w tym burmistrz Sokółki, która trafiła do aresztu. Ostatecznie wyszła na wolność po wpłaceniu kaucji. O sprawie pisaliśmy w Interii. Zbigniew M. tłumaczył lokalnym mediom, że nie ma go w Polsce, bo przebywa na leczeniu na Litwie. Urzędnik krótko po kwietniowej reelekcji w wyborach samorządowych poszedł na zwolnienie lekarskie. - Nie mam sobie nic do zarzucenia. Po zakończeniu leczenia wrócę do kraju i udam się na przesłuchanie. Nie otrzymałem żadnego wezwania na przesłuchanie. Tym bardziej niezrozumiałe jest, że policja mnie poszukuje - przekazał w rozmowie z Radiem 5. ---- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!