Alarm w Białymstoku. Noworodek w oknie życia
Oprac.: Aldona Brauła
W oknie życia w Białymstoku znaleziono kilkudniowego noworodka. Dziecko - chłopczyk - było zadbane i zdrowie. Zgodnie z procedurą zostało zabrane do szpitala na badania.
Alarm rozległ się w czwartek około godziny 10:00 w Pogotowiu Opiekuńczym przy ul. Orlej w Białymstoku. W oknie życia znajdował się kilkudniowy chłopiec.
Białystok. Kilkudniowy chłopiec w oknie życia
Zgodnie z procedurą na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe oraz policję. Jak przekazuje Radio Białystok dziecko jest w stabilnym stanie, ale trafiło do szpitala na badania.
- Dziecko było w dobrym stanie, dobrze ubrane - stosownie do warunków atmosferycznych. Wydawało się, że wszystko jest z nim w porządku - powiedziała w rozmowie z Radiem Białystok Katarzyna Liedke-Charkiewicz, dyrektor Centrum Obsługi Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych.
Okno życia działa od 2009 roku
Okno życia w Białymstoku zostało otwarte 7 maja 2009 roku. Wcześniej mieściło się w Placówce Opiekuńczo-Wychowawczej "Jedynka" przy ulicy Słonimskiej 8 i tam pozostawiono pięcioro dzieci: 12 stycznia 2014 roku, 14 sierpnia 2016 roku, 3 września 2019 roku, 7 listopada 2020 roku oraz 27 kwietnia 2021 roku. Od 2022 roku okno życia mieści się w nowej lokalizacji i kilkudniowy chłopiec jest pierwszym dzieckiem, które tam zostawiono.
Chłopiec po pobycie w szpitalu trafi do placówki opiekuńczej. W tym czasie rozpocznie się także procedura, która umożliwi późniejszą adopcję. Sąd rodzinny nada dziecku nowe imię, nazwisko i ustali datę urodzenia. Noworodek otrzyma nowy akt urodzenia i PESEL. Gdyby rodzice biologiczni zechcieli odzyskać dziecko, rozpoczyna się kolejna procedura, z włączeniem badań genetycznych na potwierdzenie pokrewieństwa.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
