Trwają poszukiwania chłopca, który zderzył się z autem. Policja prosi o pomoc
Policjanci w Kaliszu prowadzą poszukiwania około pięcioletniego chłopca i jego rodziców po tym, jak dziecko na rolkach uderzyło w samochód. Funkcjonariusze chcą zweryfikować stan zdrowia dziecka, które po zdarzeniu oddaliło się z miejsca wypadku. Zdarzenie zgłosił na policję sam kierowca.
Zdarzenie drogowe, do którego doszło pod koniec stycznia, zgłosił na policję kierowca samochodu marki Toyota. Wyjaśnił, że kiedy po godz. 15 jechał ulicą Dobrzecką w Kaliszu, niespodziewanie z bramy pomiędzy posesjami nr 14 i 18 wyjechał na rolkach chłopiec.
Dziecko wjechało na jezdnię i zderzyło się z samochodem, a następnie szybko odjechało z miejsca zdarzenia. Mężczyzna nie zdążył się zorientować, czy dziecku nic się nie stało.
Zderzył się z autem i zniknął. Apel policjantów
- Kierowca zgłosił nam ten fakt, żeby po jakimś czasie nie został obwiniony o to, że uciekł z miejsca zdarzenia. Próbujemy odnaleźć chłopca i jego rodziców. Chcemy zweryfikować stan zdrowia dziecka - powiedziała policjantka.
Policja zwraca się z prośbą do osób, które były naocznymi świadkami zdarzenia, o pomoc w ustaleniu poszukiwanych.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
