Ruchome schody łączą dworzec kolejowy i autobusowy. W założeniu miały one ułatwić życie pasażerom, aby ci nie musieli dźwigać ciężkich walizek, wchodząc po znajdujących się obok tradycyjnych schodach. Tyle teorii, bo uruchomione w 2005 r. schody ciągle ulegają awarii. To spowodowało, że wśród części mieszkańców i podróżujących stały się one obiektem żartów. Tylko w ciągu ostatnich pięciu lat były remontowane 19 razy. Dwukrotnie wykonano wymianę łańcuchów stopniowych oraz zlecono 17 napraw podzespołów. Wymieniono m.in. poręcze, płyty sterowe uszkodzone na skutek zalania czy łańcuchy napędowe. Koszt prac to 363 tys. zł. Przeczytaj także: Kulisy spółki Kraków 5020. Na jaw wychodzą nowe fakty Pomimo tego od lat nie można ze schodów skorzystać. Te prowadzące do góry nie działają od listopada 2018 r., a więc od 1465 dni. Z kolei schody jadące w dół uległy awarii w lutym 2019 r. Obecnie zagrodzone są metalową barierką. Zamiast służyć pasażerom, stały się miejscem odpoczynku dla gołębi. To z kolei spowodowało, że schody są pełne ptasich odchodów. - Schody ruchome są wyłączone z eksploatacji z uwagi na znaczne zużycie łańcuchów stopniowych oraz korozję elementów konstrukcyjnych, spowodowaną bezpośrednim działaniem opadów i warunków atmosferycznych. Z uwagi na znaczne uszkodzenia i zużycia elementów urządzeń, zasadne jest wykonanie ich wymiany na nowe z jednoczesnym wykonaniem ich zadaszenia - wyjaśnia Interii Jacek Bartlewicz, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Miasta Krakowa. To właśnie ta miejska jednostka odpowiada za schody na dworcu. Tymczasem w marcu 2021 r. urzędnicy zapewniali, że mają pomysł, jak rozwiązać problem. Chodziło o naprawę zepsutych elementów i wybudowanie zadaszenia nad schodami. Przedstawiciele Zarządu Dróg Miasta Krakowa twierdzili, że prace pochłoną 2 mln zł. Na słowach jednak się skończyło. Zobacz także: Pod Krakowem znajduje się podziemne miasto - Zarząd Dróg Miasta Krakowa corocznie wnioskuje o ujęcie w planach budżetu miasta Krakowa zadania dotyczącego wykonania zadaszeń nad schodami ruchomymi przy Małopolskim Dworcu Autobusowym - zapewnia Interię Jacek Bartlewicz, rzecznik prasowy ZDMK. - Zarząd wnioskował o zabezpieczenie środków na ten cel do budżetu miasta Krakowa również na rok 2023. Powyższe działanie nie jest jednoznaczne z wprowadzeniem inwestycji na przyszły rok, a tym samym zabezpieczeniem środków finansowych niezbędnych do jego realizacji - dodaje. Na remont schodów, jak twierdzą urzędnicy, potrzeba 3 mln zł. Chcesz porozmawiać z autorem? Napisz: dawid.serafin@firma.interia.pl