O aktywistach z grupy "Ostatnie Pokolenie" zrobiło się głośno w czasie minionego weekendu. Podczas koncertu odbywającego się w Filharmonii Narodowej z okazji jubileuszu 80. urodzin i 60-lecia pracy artystycznej Antoniego Wita, dwie działaczki wtargnęły na scenę z transparentem. - To jest alarm. Nasz świat płonie. Jesteśmy ostatnim pokoleniem, które może powstrzymać katastrofę klimatyczną. Żądamy radykalnych inwestycji w transport publiczny - wykrzykiwały kobiety. Całe zdarzenie trwało niecałą minutę i po tym czasie aktywistki zostały zdjęte ze sceny. Zakłócili koncert w Filharmonii Narodowej. Teraz piszą list do Donalda Tuska Teraz "Ostatnie Pokolenie" pisze list otwarty do Kancelarii Premiera, Marszałka Sejmu, Polskiej Akademii Nauk, Sądu Najwyższego i Telewizji Publicznej. Jak przekazano w dokumencie: "Znajdujemy się w bezprecedensowym momencie, w którym wciąż możemy zapobiec najgorszym skutkom kryzysu klimatycznego mimo lat ignorowania tego problemu przez kolejne rządy" - podano, dodając, że "od tego, co zrobimy dzisiaj zależy, czy powstrzymamy, czy dopuścimy do globalnej katastrofy klimatycznej, a co za tym idzie - społecznej i gospodarczej". Dalej napisano, że "nieodpowiedzialność i zaniedbania są szczególnie widoczne w sektorze transportu", wskazując m.in. na to, że miliony obywateli w Polsce są wykluczone transportowo, a w ostatnich latach na kolej wydano sześć razy mniej środków niż na budowę autostrad. "Ostatnie Pokolenie" w liście do premiera. "Macie czas do wyborów samorządowych" Wystosowane przez "Ostatnie Pokolenie" postulaty to: skokowe zwiększenie inwestycji w kolej i komunikację zbiorową poprzez przekazanie 100 proc. środków z budowy nowych dróg ekspresowych i autostrad na regionalne i lokalne połączenia kolejowe i autobusowe od 2025 oraz zintegrowany bilet na transport lokalny i regionalny w całym kraju za 50 zł miesięcznie". Dodatkowo pod postulatami przekazano, że grupa żąda od premiera "wystosowania publicznego oświadczenia, zobowiązującego do realizacji postulatów". "Ostatnie Pokolenie to ruch obywatelskiego nieposłuszeństwa, który żąda dostępnego i taniego publicznego transportu dla wszystkich Polek i Polaków" - przekazano także w dokumencie. W mediach społecznościowych grupy pojawił się wpis wraz ze zdjęciem spod Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. "Zanieśliśmy list do premiera Tuska. Stawiamy ultimatum: macie czas do wyborów samorządowych na spełnienie naszych postulatów. Zignorowani przystąpimy do kampanii obywatelskiego nieposłuszeństwa" - napisano. W kolejnych wpisach podano, że oprócz Kancelarii Premiera, list trafił do Marszałka Sejmu, Polskiej Akademii Nauk, Sądu Najwyższego i Telewizji Publicznej. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!