We Francji nie ustają zamieszki, w największych miastach dochodzi do kolejnych aktów przemocy i zatrzymań. Ubiegłej nocy najbardziej niebezpiecznie było w Lyonie i Marsylii, gdzie mer wystosował pilny apel o "natychmiastowe wysłanie dodatkowych sił porządkowych". To reakcja na śmierć 17-letniego Nahela, zastrzelonego przez policję podczas kontroli drogowej. Jak jeszcze w piątek informował prezydent Francji Emmanuel Macron, wskutek demonstracji spłonęło około 2000 pojazdów i ucierpiało prawie 500 budynków. Doszło także do niemal czterech tysięcy pożarów na drogach publicznych, wywołanych przez protestujących. Zamieszki we Francji. Zbigniew Ziobro: Zachód nie potrafi się opamiętać Na temat sytuacji we Francji wypowiedział się w sobotę za pośrednictwem Twittera minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro. Jak napisał: "Trzecia noc zamieszek we Francji, spalone sklepy i samochody, ranni policjanci, przerażeni ludzie. To opowieść o bankructwie polityki migracyjnej i kulturowego 'ubogacenia', o postępującym upadku i anarchii. A za Francją w kolejce Belgia, Szwecja i następni...". W dalszej części wpisu dodał także: "Skoro Zachód nie potrafi się opamiętać, to my Polacy wyciągnijmy właściwe wnioski. Tak dla referendum! Nie dla relokacji uchodźców!!!" - zakończył. Referendum w sprawie relokacji uchodźców W ten sposób Ziobro odniósł się do zapowiedzianego jeszcze w połowie czerwca przez Jarosława Kaczyńskiego referendum ws. relokacji migrantów Unii Europejskiej. - Decyzja Unii Europejskiej ws. przymusowej relokacji uchodźców godzi w suwerenność Polski i jest niezgodna z unijnymi traktatami - mówił wówczas w Sejmie Kaczyński. - Ta kwestia musi być przedmiotem referendum i my to referendum zorganizujemy - zapowiedział także. Premier Mateusz Morawiecki dodał z kolei, że Polska nie zgodzi się na relokację nielegalnych migrantów, a tzw. pakt migracyjny jest "dyktatem, który ma na celu zniszczyć kulturowo Europę". *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!