W Marsylii demonstranci, którzy wyszli na ulice w odpowiedzi na śmierć 17-letniego Nahela, zastrzelonego przez funkcjonariusza policji, w piątek wieczorem starli się z policją. Grupy młodych ludzi splądrowały kilka sklepów i podpaliły jeden z supermarketów, w policję rzucano m.in. petardami i fajerwerkami, czterech funkcjonariuszy zostało lekko rannych - pisze agencja AFP. Poinformowano o 80 osobach zatrzymanych w tym mieście. W związku z tym w nocy do miasta miały dotrzeć dodatkowe oddziały żandarmerii. Ministerstwo spraw wewnętrznych poinformowało także o wysłaniu samolotu obserwacyjnego sił specjalnych RAID. Protesty we Francji. Najintensywniej w Marsylii i Lyonie Uczestnicy zamieszek w centrum tego miasta splądrowali sklep z bronią i ukradli kilka karabinów myśliwskich, ale bez amunicji - przekazała agencja Reutera, powołując się na policję. Wcześniej podano między innymi, że nieznani sprawcy zdewastowali i splądrowali tam kościół protestancki. Czytaj więcej: Splądrowano kościół w Marsylii. Sprawcy zostawili po sobie informację "W Marsylii sceny grabieży i przemocy są niedopuszczalne. Potępiam te akty wandalizmu z całą stanowczością i proszę państwo o natychmiastowe wysłanie dodatkowych sił porządkowych" - napisał na Twitterze mer Marsylii. Jak informował Reuters, Francja wysłała w sobotę 45 tys. policjantów i żandarmów, a także pojazdy opancerzone na ulice w reakcji na podpalone budynki i pojazdy, a także splądrowanie sklepów przez demonstrantów. W ciągu nocy w całej Francji aresztowano 994 osoby, 79 policjantów i żandarmów zostało rannych, podpalono ok. 1350 pojazdów, uszkodzono lub podpalono 234 budynki - przekazało w sobotę rano francuskie ministerstwo spraw wewnętrznych. Szef resortu Gerald Darmanin dodał, że rozruchy w większości miast były "znacznie mniej intensywne" niż w poprzednich dniach. Zgodnie z relacją portalu France 24 do najpoważniejszych starć dochodziło w Marsylii i Lyonie. ***Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!