Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

"To żółta kartka dla całej klasy politycznej"

Donald Tusk, Lech Kaczyński i Zbigniew Ziobro to politycy, z którymi najczęściej wiążemy nadzieje na przyszłość. Jednak przeważająca większość Polaków w ogóle nie widzi takiego kandydata - wynika z sondażu "Rzeczpospolitej".

/Agencja SE/East News

Jest tylko ośmiu polityków, głównie z PO i PiS, z którymi Polacy wiążą swoje nadzieje na przyszłość. Są to: Donald Tusk - 19 proc. wskazań respondentów, Lech Kaczyński - 4 proc., Zbigniew Ziobro - 3 proc., Jarosław Kaczyński, Kazimierz Marcinkiewicz, Bronisław Komorowski i Waldemar Pawlak - po 2 proc. oraz Radosław Sikorski - 1 proc.

7 proc. ankietowanych przez GfK Polonia wybrało odpowiedź - "inny", 9 proc. - "nie wiem", natomiast aż 58 proc. uczestników sondażu "Rz" uznało, iż - "nie ma takiego polityka", z którym wiążą największe nadzieje na przyszłość. Badania przeprowadzono 25 - 27 kwietnia br. na próbie 975 osób. Pytani mogli wskazać trzech polityków.

- Tak źle jeszcze nie było - mówi "Rz" prof. Kazimierz Kik, politolog z Uniwersytetu Humanistyczno-Przyrodniczego w Kielcach. - To żółta kartka dla całej klasy politycznej - akcentuje profesor. Komentując uzyskanie 19 proc. wskazań przez premiera Tuska, politolog zaznacza, iż należy ten wynik rozpatrywać w kontekście 58 proc. ludzi, którzy w ogóle odrzucają klasę polityczną. - Tusk jest tym rakiem, który na bezrybiu może uchodzić za rybę - śmieje się Kik. Choć przyznaje, że szef rządu swoim wynikiem nokautuje pozostałych polityków.

Na liście utworzonej przez uczestników sondażu nie pojawiło się nazwisko żadnego polityka lewicy. - Wcale mnie to nie dziwi - mówi prof. Kik. - Po okresie rządów Leszka Millera i Marka Belki wyborcy zrozumieli, że w Polsce lewicy po prostu nie ma - dodaje rozmówca "Rzeczpospolitej".

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także