Szef MON: Pensje polskich żołnierzy wzrosną o 400 złotych
O 400 złotych wzrosną pensje polskich żołnierzy - poinformował wicepremier Mariusz Błaszczak. We wpisie w mediach społecznościowych poinformował, że przeciętne wynagrodzenie w Siłach Zbrojnych RP wraz z dodatkami wynosi obecnie niespełna osiem tysięcy złotych. "To kolejna podwyżka w Wojsku Polskim" - oświadczył.

Jak przekazał wicepremier i minister obrony narodowej polscy żołnierze otrzymają podwyżkę w wysokości 400 złotych. "Przeciętne wynagrodzenie w Siłach Zbrojnych RP wraz z dodatkami wynosi obecnie 7976 zł. Zapewnienie godnych warunków służby to priorytet rządu" - napisał Błaszczak na Twitterze.
Mariusz Błaszczak: Czołgi K2 będą produkowane w Poznaniu
Ponadto podczas spotkania z kadrą kierowniczą Wojskowych Zakładów Motoryzacyjnych w Poznaniu Błaszczak stwierdził, że nowo zakupione czołgi K2 będą obsługiwane właśnie przez to przedsiębiorstwo. - Mam dobre informacje dla polskiego przemysłu zbrojeniowego i dla Polski. Tu, w Wojskowych Zakładach Motoryzacyjnych w Poznaniu, czołgi K2 będą serwisowane, remontowane i produkowane - mówił podczas czwartkowego spotkania z kadrą kierowniczą i pracownikami WZM Mariusz Błaszczak, szef MON.
Jak zaznaczył, jest to dobra informacja dla Poznania, Wielkopolski. - To są kolejne nowe miejsca pracy, to jest utrzymanie tych miejsc pracy, które zostały w WZM stworzone - mówił Błaszczak.
Polska zamówiła łącznie tysiąc czołgów K2
Szef MON zaznaczył, że Wojskowe Zakłady Motoryzacyjne to firma, która składa się z doświadczonej załogi, dlatego nie mieli wątpliwości, że czołgi K2 zaprojektowane w XXI wieku będą produkowane w Poznaniu.
- Umowa, którą zawarliśmy z naszym partnerem koreańskim, stanowi o transferze technologii. To właśnie tu, w Poznaniu odbędzie się produkcja m.in. takich ciekawych rozwiązań jak hydropneumatyczne podwozie, które jest wykorzystywane w czołgu K2 - zaznaczył Błaszczak i dodał, że będą produkowane również inne elementy.
Podczas spotkania ogłosił, że zamówiono tysiąc czołgów - na tyle bowiem zawarta jest umowa z Koreą Południową. - 180 spośród nich zostanie dostarczonych w ramach pierwszego procesu. Będą pochodziły bezpośrednio z Korei - stwierdził.
Czołgi mają być współprodukowane, a następnie produkowane w Poznaniu.
Błaszczak: Jesteśmy świadomi zagrożeń
Mariusz Błaszczak przekazał, że rozmowy z Koreą rozpoczęły się w maju ubiegłego roku, a w grudniu pierwsze egzemplarze czołgów K2 trafiły na wyposażenie wojska polskiego, 20. Brygady Zmechanizowanej, która wchodzi w skład 16. Dywizji Zmechanizowanej - dywizji odpowiedzialnej za bezpieczeństwo w północno-wschodniej części kraju.
W tym roku zostaną przekazane kolejne egzemplarze. Co więcej, również w 2023 roku, ruszy serwis i "to wszystko, co jest potrzebne do tego, aby utrzymać w wysokiej sprawności czołgi będące na wyposażeniu".
- Oczywiście jesteśmy świadomi zagrożeń, jakie niesie ze sobą wojna, napaść Rosji na Ukrainę. Wspieramy Ukrainę, ale dbamy także o to, żeby wzmacniać Wojsko Polskie, żeby rozwijać polski przemysł zbrojeniowy, bo na wyposażeniu wojska musi być nowoczesna broń - i tak jest - ale ta broń musi być przynajmniej serwisowana w Polsce - kontynuował szef MON.
Zaznaczył również, że przykład współprodukcji czołgów K2 to przykład współpracy polsko-koreańskiej i działalności w WZM w Poznaniu.
Czołgi K2. Będą produkowane w Polsce
W Poznaniu odbyło się spotkanie kadry kierowniczej i pracowników Wojskowych Zakładów Motoryzacyjnych z wicepremierem, szefem MON Mariuszem Błaszczakiem.
W WZM prowadzona będzie wspólna produkcja czołgów K2 w spolonizowanej wersji (K2PL) oraz pojazdów towarzyszących na podwoziu gąsienicowym, co uzgodnili w lutym producent tych czołgów koreańska spółka Hyundai Rotem Company i Polska Grupa Zbrojeniowa.