Na środowym posiedzeniu Rada Polityki Pieniężnej podniosła wszystkie stopy procentowe o 1 pkt proc. Stopa referencyjna, główna stopa NBP, wzrosła z 3,5 proc. do 4,5 proc. Kosiniak-Kamysz: Państwowe banki muszą zrezygnować z marży Do zmian na konferencji w Sejmie odnieśli się ludowcy. - Kolejna podwyżka rat kredytów, szalejące ceny prądu i inflacja - sytuacja staje się nie do udźwignięcia dla budżetów polskich rodzin. Mamy rozwiązanie i oczekujemy interwencji państwa, a szczególnie państwowych banków, w tej dramatycznej sytuacji - powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz, lider PSL. - Banki powinny odejść od pobierania marży od kredytu. Wystarczająco dużo zarabiają z oprocentowania. Ona została na wyższym poziomie po 2016 r. W pierwszej kolejności powinny to zrobić państwowe banki. Nie mogą się bogacić na krzywdzie Polaków - podkreślił. Czytaj: Podwyżka stóp procentowych. Jak bardzo wzrosną raty kredytów? Lewica: Tysiącom rodzin grozi bankructwo "Sytuacja jest nadzwyczajna. Po dzisiejszej decyzji RPP tysiącom rodzin grozi bankructwo. Składamy ustawę, który ich ratuje: czasowe zamrożenie rat. Nie może być tak, że w kryzysie banki zarobią miliardy kosztem ludzkiego nieszczęścia" - uważa Adrian Zanberg z Lewicy. Posłowie Lewicy zapowiedzieli złożenie projektu ustawy, który miałby ulżyć kredytobiorcom. Jak poinformowali, chodzi o zwiększenie wpłat na rzecz Funduszu Wsparcia Kredytobiorców, rozszerzenie kryteriów dot. korzystania z Funduszu, a także zamrożenie stawki WIBOR dla części kredytobiorców. - Podwyżka stóp procentowych to dla tysięcy rodzin wzrost rat kredytów hipotecznych. To zagrożenie, że nie będą w stanie spłacać rat. Dlatego proponujemy zamrożenie WIBOR-u na poziomie z 1 marca 2022 roku. Wniosek będą mogły składać osoby, które mają kredyt na jedno mieszkanie i faktycznie w nim żyją - ten projekt ma chronić zwykłych ludzi, którzy potrzebują dachu nad głową, nie inwestorów na rynku nieruchomości - wyjaśniała na konferencji w Sejmie posłanka Daria Gosek-Popiołek, Lewica. Zobacz także: Rosną stopy procentowe. Więcej Polaków może skorzystać ze specjalnego funduszu "Czas na rozwiązania wspomagające osoby z kredytem na pierwsze mieszkanie. Raty kredytów zabijają młode rodziny. Oszukał ich Glapiński obiecując stabilne i niskie stopy" - skomentowała z kolei poseł Katarzyna Lubnauer z klubu Koalicji Obywatelskiej. Stopy procentowe w górę. Będą kolejne podwyżki Wojna oznacza wzrost inflacji na całym świecie - zaznacza Polski Instytut Ekonomiczny. "Obecny ruch RPP ma na celu umocnienie złotego. Rynek kredytowy dodatkowo schłodzi nowa rekomendacja KNF, która silnie ograniczy udzielanie nowych kredytów" - wskazali analitycy. Dodali, że w kolejnych miesiącach spodziewają się słabszych podwyżek. "Cykl prawdopodobnie zakończy się w lipcu - Rada podniesie stopy do 5,5 proc." - przewidują eksperci PIE. "Wojna skokowo podniosła ceny licznych surowców i komponentów w całej Europie - m.in. paliw, gazu, węgla, żywności, nawozów i metali rzadkich. Wzrost globalnych cen towarów przemysłowych oznacza importowanie inflacji zza granicy" - podkreślili analitycy PIE. Dodali, że w takich warunkach umocnienie waluty pozwoli na tańszy import surowców. "Złoty powinien umacniać się wraz z powiększaniem się różnic oprocentowania między Polską a strefą euro - obecnie różnice są najwyższe od 20 lat" - zaznaczono. Pierwsza z cyklu podwyżek stóp procentowych nastąpiła w październiku ubiegłego roku. Od tego czasu Rada Polityki Pieniężnej podnosiła stopy co miesiąc. W marcu skala podwyżki wyniosła 0,75 pkt proc. Ostatni raz stopa referencyjna NBP wynosiła 4,5 proc. w listopadzie 2012 r.