Prezes NBP zarobił ponad milion złotych. Donald Tusk komentuje
Oprac.: Dawid Skrzypiński
Prezes NBP zarobił w ubiegłym roku ponad milion złotych - wynika z danych opublikowanych przez Narodowy Bank Polski. To prawie 200 tys. więcej niż w poprzednim roku. Pensje prezesa i najnowsze doniesienia dotyczące inflacji w Polsce skomentował na Twitterze Donald Tusk. "Nic lepszego na 1 kwietnia nie mogli wymyślić" - napisał.
W 2021 roku Adam Glapiński zarobił 1 115 739 złotych brutto. Największe miesięczne wynagrodzenie otrzymał w marcu - 185 884 zł brutto, sierpniu - 212 898 zł brutto, w listopadzie - 212 898 zł brutto. Rok wcześniej prezes NBP zarobił 946 871 zł brutto, a w 2019 roku 794 tys. 771 zł brutto.
Wiceprezes - pierwszy zastępca prezesa NBP zarobił w 2021 roku 894 365 zł brutto, a rok wcześniej 798 160 zł brutto. Konto kolejnego wiceprezesa zasiliło w ubiegłym roku 836 743 zł brutto, a w 2020 roku 757 121 zł brutto.
1 października 2021 roku prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe, co odbiło się na zarobkach w Narodowym Banku Polskim.
Tusk komentuje zarobki Glapińskiego
"Prezes Glapiński otrzymał rekordową premię (600 tysięcy!) za jeszcze bardziej rekordową inflację (10,9%). Nic lepszego na 1 kwietnia nie mogli wymyślić" - napisał na Twitterze Donald Tusk.
Były premier odwołał się do najnowszych danych GUS, który poinformował, że w marcu w Polsce odnotowano najwyższa inflację od 22 lat. Wynik jest wyższy od zapowiedzi większości ekonomistów.
Ceny towarów i usług w marcu 2022 r. były o 10,9 proc. wyższe niż w marcu 2021 r. i o 3,2 proc. wyższe niż w lutym 2022 r. - wynika z szybkiego szacunku GUS, który został opublikowany w piątek. Ekonomiści spodziewali się wzrostu inflacji do 10,1 proc. z 8,5 proc. w lutym, ale byli tacy, którzy wskazywali na 11 proc. To jednocześnie nie koniec wzrostu inflacji w Polsce.
