Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz przekazała w mediach społecznościowych, że ruszyły rekordowe wypłaty z Krajowego Planu Odbudowy. "Tak jak zapowiadałam - mamy już w Polsce środki - przyśpieszamy więc z inwestycjami" - dodała. Wymieniła także, w jakich obszarach w czwartek wypłacane będą środki. "Dziś wypłacamy: 507 mln na program Czyste Powietrze, 38 mln na wsparcie mśp w rolnictwie, 16 mln na nowe miejsca w żłobkach, 5 mln na szerokopasmowy internet w całej Polsce". W ramach KPO Polska ma otrzymać 59,8 mld euro (268 mld zł), w tym 25,27 mld euro (113,28 mld zł) w postaci dotacji i 34,54 mld euro (154,81 mld zł) w formie preferencyjnych pożyczek. Zgodnie z celami UE znaczna część budżetu KPO ma zostać przeznaczona na cele klimatyczne (46,6 proc.), transformację cyfrową (21,3 proc.), a także na reformy socjalne (22,3 proc.). Pieniądze z KPO dla Polski. "To początek" 15 kwietnia Polska otrzymała pierwszą transzę środków z Krajowego Planu Odbudowy w wysokości 6,3 mld euro, czyli blisko 27 mld złotych. Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen zapowiedziała, że "to dopiero początek". "W nadchodzących latach Polska otrzyma prawie 59,8 mld euro" - uściśliła von der Leyen. Mówiąc o pierwszym przelewie, który wpłynął do Polski, Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz dodała, że "to największy jednorazowy przelew, który wpłynął z Unii Europejskiej w ciągu 20 lat członkostwa". - Następna płatność w ramach KPO ma trafić do Polski do końca 2024 roku. - To ma być drugi i trzeci wniosek o płatność - dodała. Pełczyńska-Nałęcz: Polska może stracić duże pieniądze z Unii Zaledwie kilka dni po tym, jak do Polski trafiła pierwsza transza pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy, Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz napisała w sieci, że "otrzymaliśmy raport roboczy z audytu" Komisji Europejskiej w sprawie Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. Dokument miał wskazywać na "kolejne poważne nieprawidłowości w wydatkowaniu środków z POIR (Program Operacyjny Inteligentny Rozwój - red.) przynajmniej od 2018 roku". Jak oceniła minister funduszy i polityki regionalnej, jeśli te sprawy nie zostaną rozwiązane, "Polska może stracić duże środki z funduszy UE". Zapewniła też, że "rozpoczynają szerokie działania naprawcze". *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!