W środę rano wiceminister spraw wewnętrznych i administracji ujawnił na antenie Programu Pierwszego Polskiego Radia, że Paweł Szopa jest w drodze do kraju po zatrzymaniu przez służby w Dominikanie. - Jest już w samolocie do Polski. Wraca do Polski przy wsparciu polskich policjantów, którzy namierzyli go w Dominikanie. Myślę, że za kilkanaście godzin będzie mógł nam więcej powiedzieć o mechanizmach, które doprowadziły do szkody w majątku państwa - stwierdził wiceszef MSWiA. Paweł Szopa w drodze do Polski. Adam Bodnar surowo o słowach Czesława Mroczka Do słów Czesława Mroczka odniósł się na sejmowych korytarzach minister sprawiedliwości Adam Bodnar. - W ostatnich dniach intensywnie współpracowały ze sobą służby konsularne i prokuratura. (...) Jak rozumiem, pan minister Mroczek bierze pełną odpowiedzialność za to, co się z panem Szopą w tym momencie dzieje - powiedział szef MS. Adam Bodnar ocenił, że sprawa zatrzymania właściciela marki "Red is Bad" jest "fundamentalna, jeśli chodzi o wyjaśnienie nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych". Pytany był też przez dziennikarzy, czy jego stanowisko w sprawie ujawnienia informacji o powrocie Pawła Szopy do Polski jest zarzutem wobec Czesława Mroczka. - Dla dobra publicznego lepiej jest o takiej sprawie informować, jak już dana osoba jest na miejscu, a nie uprzedzać fakty". Afera RARS. Paweł Szopa zatrzymany w Dominikanie Twórca marki "Red is Bad" był poszukiwany listem gończym i europejskim nakazem aresztowania oraz czerwoną notą Interpolu w związku ze śledztwem ws. nieprawidłowości w RARS. Śledztwo w sprawie Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych wszczęto pod koniec 2023 roku. Dotyczy ono m.in. przekroczenia uprawnień czy niedopełnienia obowiązków przez pracowników RARS w trakcie procedowania zakupu produktów, a tym samym działania na szkodę interesu publicznego. W ocenie prokuratorów marka "Red is Bad" otrzymała w ciągu trzech lat zamówienia na pół miliarda złotych i działo się to bez organizowania przetargów. Zarzuty Pawłowi Szopie postawiono pod koniec sierpnia tego roku. W październiku Szopa domagał się listu żelaznego, jednak Sąd Okręgowy w Warszawie nie wyraził zgody na jego wystawienie. Biznesmen został zatrzymany w piątek w Dominikanie. Informacje o jego powrocie do Polski potwierdziła w rozmowie z reporterem Polsat News rzecznika prokuratora generalnego. Pytana o to, kiedy mężczyzna usłyszy zarzuty, podkreśliła, że stanie się to "niezwłocznie". - Zakładamy, że dotrze w dniu dzisiejszym (środa - red.). Niezwłocznie po opuszczeniu samolotu zostanie przejęty przez agentów CBA i przewieziony do prokuratury w Katowicach - oznajmiła prok. Anna Adamiak. Rzeczniczka nie zdradziła jednak, gdzie dokładnie wyląduje maszyna z twórcą marki "Red is Bad" na pokładzie oraz kiedy dojdzie do jego przesłuchania. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!