Podczas piątkowej konferencji prasowej politycy PiS omawiali sytuację spółek Skarbu Państwa. - W ostatnich dniach jesteśmy świadkami spektakularnych skoków do koryta w wykonaniu ludzi związanych z koalicją 13 grudnia. To jest desant, jakiego nie powstydziliby się wojskowi spadochroniarze - wskazał wiceszef Prawa i Sprawiedliwości Mariusz Błaszczak. - Rezultat jest taki, że wyrzucani są ci wszyscy, którzy byli zatrudnieni w latach 2015-2023 a w ich miejsce przychodzą tacy uśmiechnięci specjaliści jak na przykład działacz ruchu, który sprzeciwiał się powstaniu CPK, który trafił do zarządu CPK - wskazał polityk. Jak dodał "całe koligacje rodzinne" są z kolei w Totalizatorze Sportowym. - To firma rodzina, złożona z rodzin wszystkich tych, którzy są związani z partiami tworzącymi koalicję 13 grudnia - podkreślił. Spółki Skarbu Państwa. "Skok do koryta". Klub PiS zapowiada ujawnienie listy Mariusz Błaszczak przytoczył dane finansowe spółek Skarbu Państwa. - Jeżeli porównamy sytuację z II kwartału ubiegłego roku i tego roku, to w ubiegłym roku największe spółki odnotowały 11,5 mln zł zysku, a w tym roku ponad 322 mln strat. Taka jest różnica między tymi, którzy pochodzą z uśmiechniętej koalicji 13 grudnia, a profesjonalistami, którzy zarządzali spółkami Skarbu Państwa - dodał. Jako przykłady firm notujących straty Błaszczak wymienił m.in. Orlen, Tauron oraz PKP Cargo. - Jaki jest rezultat tego, że dokonano czystki w spółkach Skarbu Państwa? Fatalny dla tych spółek i dla ich budżetów. Fatalny również dla kondycji polskiego budżetu - podkreślił Błaszczak. Jak zapowiedział Mariusz Błaszczak klub parlamentarny PiS "już niedługo" przedstawi całą listę osób związanych z koalicją rządzącą, którzy "dokonali tego skoku spadochronowego do koryta władzy". ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!