Skarga PiS ws. subwencji. Izba Sądu Najwyższego zdecydowała
Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN uwzględniła odwołanie Prawa i Sprawiedliwości na decyzję PKW o odrzuceniu sprawozdania finansowego tej partii za kampanię wyborczą 2023 roku - przekazał rzecznik Sądu Najwyższego Aleksander Stępkowski. Izba uznała, że w uzasadnieniu i treści uchwały PKW nie wskazała, w jaki sposób dokonała ustaleń, na których oparła swoją decyzję. Stępkowski poinformował, że orzeczenie sądu oznacza, iż PKW jest zobowiązana do przyjęcia sprawozdania wyborczego PiS.
Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego rozpatrzyła w środę skargę PiS na sierpniową uchwałę PKW o odrzuceniu sprawozdania komitetu wyborczego partii z wyborów parlamentarnych 2023 r.
Izba uwzględniła odwołanie Prawa i Sprawiedliwości.
Rzecznik SN: PKW jest zobowiązana do przyjęcia sprawozdania wyborczego PiS
- Jak Państwo wiedzą, Państwowa Komisja Wyborcza odrzuciła to sprawozdanie, zarzucając mu naruszenie artykułów 131 par. 5 i 132 par. 1 Kodeksu wyborczego. Chodzi w największym skrócie o zaakceptowanie przez komitet wyborczy korzyści niepieniężnych w trakcie kampanii wyborczej - wyjaśnił Stępkowski.
- Natomiast Sąd Najwyższy wskazał, że (...) w treści uchwały i w jej uzasadnieniu Państwowa Komisja Wyborcza w żaden sposób nie sprecyzowała, na czym miałoby polegać spełnienie przesłanek czynów określonych w tych przepisach Kodeksu wyborczego - dodał.
- Poza tym, że w uchwale wymieniono cały szereg dokumentów, które zostały przesłane do Państwowej Komisji Wyborczej, PKW nie wskazała, w jaki sposób dokonała ustaleń, na których oparła swoją decyzję. Nie pokazała, jak doszło do spełnienia przesłanek naruszenia tych przepisów Kodeksu wyborczego - tłumaczył.
Podkreślił, że "cała merytoryczna część uzasadnienia sprowadzała się do jednego, dość ogólnikowego stwierdzenia, że w niektórych wypadkach pewne działania osób związanych z partią, na rzecz której działa dany komitet wyborczy, powinna być uznana za korzyści niemajątkowe, które zostały przekazane danej partii". - A partia, jeżeli nie protestowała przeciwko tym działaniom, to znaczy, że je przyjmowała. Przy czym PKW nie sprecyzowała w żaden sposób, na czym miałoby polegać to przyjęcie, na jakiej podstawie można byłoby uznać, że rzeczywiście do spełnienia tych przesłanek doszło - dodał rzecznik Sądu Najwyższego
- Z tego względu Sąd Najwyższy stwierdził, że uchwała ta w żaden sposób nie wykazała naruszenia przepisów, do naruszenia których miało rzekomo dojść. Dodatkowo PKW w żaden sposób nie zweryfikowała wysokości kwot, których wartość miał pozyskać komitet wyborczy, w wyniku działania tych osób, o których była mowa - powiedział Aleksander Stępkowski.
- Treścią dzisiejszego orzeczenie Sądu Najwyższego jest uchylenie postanowienia PKW, to oznacza, że PKW jest zobowiązana do przyjęcia sprawozdania wyborczego PiS - przekazał.
W komunikacie Sąd Najwyższy przekazał, że niezależnie od postanowienia "podzielił wyrażoną przez PKW dezaprobatę dla praktyki wykorzystywania piastowanych funkcji publicznych w kampanii wyborczej".
"Sąd Najwyższy stwierdził, że osoby publiczne, angażujące się w agitację na rzecz komitetów wyborczych, obowiązane są ściśle oddzielać tę działalność od wykonywania funkcji publicznej, zawodowej, gospodarczej, lub kulturalnej" - dodano.
"Negatywna ocena wskazanych zjawisk, zachodzących w przestrzeni publicznej podczas kampanii wyborczej, nie może jednak prowadzić do zastępowania ustawodawcy przez organy stosujące prawo" - wyjaśnił Sąd Najwyższy.
Wniosek PKW o wyłączenie sędziów
Status Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN - która jest właściwa do rozpatrywania skarg na uchwały PKW - jest kwestionowany przez obecny rząd, a także część członków PKW. Izba ta powstała na mocy ustawy o SN z 2017 r. i tworzą ją osoby powołane po 2017 roku na urząd sędziego na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa ukształtowanej w trybie określonym przepisami ustawy z 2017 r.
PKW skierowała do Sądu Najwyższego wniosek o wyłączenie sędziów tej Izby od orzekania w tej sprawie.
Sąd Najwyższy jednak ten wniosek odrzucił.
PKW odrzuciła sprawozdanie finansowe PiS z wyborów. Partia straciła subwencję
PiS złożyło skargę do SN na decyzję PKW z sierpnia o odrzuceniu sprawozdania komitetu wyborczego partii z wyborów parlamentarnych w 2023 roku. Dotacja podmiotowa dla PiS (prawie 38 mln zł) została pomniejszona o trzykrotność zakwestionowanej kwoty, czyli o ok. 10,8 mln zł.
Ponadto blisko 26-milionowa roczna subwencja została pomniejszona o 10,8 mln zł. Konsekwencją jest też zwrot do Skarbu Państwa zakwestionowanej sumy, czyli 3,6 mln zł.
Dla partii orzeczenia SN są kluczowe w kontekście prowadzenia i finansowania kampanii prezydenckiej.
PiS oficjalnie wspiera kandydaturę Karola Nawrockiego, prezesa Instytutu Pamięci Narodowej i byłego dyrektora Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku.
---
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
INTERIA.PL/PAP