Seria komunikatów instytucji po ruchu RPO. W tle sprawa ks. Olszewskiego
"Po zapoznaniu się z opublikowanymi przez RPO komunikatami, minister sprawiedliwości zwrócił się do podległych sobie instytucji o pilne odniesienie się do wskazywanych uchybień" - przekazano w komunikacie Ministerstwa Sprawiedliwości. Dodano, że informacje przedstawione przez SW i prokuraturę wskazują, że część uwag ws. zatrzymania ks. Olszewskiego "nie jest zasadna lub wymaga umiejscowienia w precyzyjnym kontekście". Swój komunikat wydało również ABW.
"W ocenie ministerstwa komunikaty streszczające główne ustalenia z nieopublikowanych jeszcze raportów, choć wskazują uchybienia, merytorycznie nie uprawniają, by zarzucać celowe i planowe działanie służb na szkodę zatrzymanych osób" - przekazało Ministerstwo Sprawiedliwości.
W komunikacie zaznaczono, że efekty pracy Zespołu Rzecznika Praw Obywatelskich "nie potwierdziły często stawianego w debacie publicznej zarzutu stosowania tortur". "Natomiast przekazywane publicznie informacje o możliwych uchybieniach należy potraktować jako kolejny poważny sygnał dotyczący systemowej sytuacji osób zatrzymanych oraz tymczasowo aresztowanych" - dodano.
Sprawa ks. Michała Olszewskiego. Wydano komunikaty
Dalej podkreślono, iż informacje przedstawione przez Służbę Więzienną i prokuraturę wskazują, że "część uwag w tych konkretnych przypadkach nie jest zasadna (np. brak snu) lub wymaga umiejscowienia w precyzyjnym kontekście (m.in. dostęp do czajnika elektrycznego czy różańca)".
Ponadto Ministerstwo Sprawiedliwości odniosło się do tez artykułowanych przez przedstawicieli Prawa i Sprawiedliwości. Mówią one "o rzekomym 'dręczeniu' zatrzymanych osób czy o pozbawianiu ich podstawowych praw". Zdaniem resortu tezy te "opierają się na wybiórczym wykorzystywaniu fragmentów komunikatów RPO, z pomijaniem innych zawartych w nich wniosków, które już do obranej narracji nie pasują".
Jak dodano, opublikowane oświadczenie odnosi się do obu komunikatów wydanych w sprawie ks. Michała Olszewskiego przez RPO.
Komunikaty RPO ws. ks. Olszewskiego. ABW komentuje
Z kolei w komunikacie ABW powołano się na decyzję sądu, który podkreślał, że "przebieg i czynności zatrzymania były prawidłowe, nie został także przekroczony maksymalny czas zatrzymania, gdyż w ciągu 48 godzin od chwili zatrzymania przez uprawniony organ został on przekazany do dyspozycji sądu wraz z wnioskiem o zastosowanie tymczasowego aresztowania".
"W ocenie sądu podejrzany został zatrzymany legalnie, tj. przez uprawnionych do dokonania tej czynności funkcjonariuszy ABW, a zatrzymanie wynikało z postanowienia prokuratora z dnia 22 marca tego roku" - wskazano w oświadczeniu Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
Powołując się także na decyzję sądu, który po rozpatrzeniu zażalenia obrońców duchownego z października tego roku stwierdził, że zatrzymanie ks. Michała Olszewskiego "było zasadne i prawidłowe, a żaden z zarzutów stawianych w zażaleniu nie jest słuszny".
"Zatrzymanie było również w ocenie sądu legalne, przez funkcjonariuszy działających w granicach swoich uprawnień i obowiązków. Zdaniem sądu czynność procesowa nastąpiła z przyczyn, które w kontekście czynności dowodowych okazały się w pełni uzasadnione" - wyjaśnia ABW w obszernym komunikacie opublikowanym na stronie.
Co więcej, służby nadmieniły, iż "przedmiotowy komunikat RPO - w sposób nieuprawniony - opatrzono fotografią przedstawiającą osobę, której ręce skute są kajdankami za plecami, co mylnie sugeruje, że takie środki przymusu bezpośredniego zostały zastosowane przez realizujących czynności wobec księdza".
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!