"W świetle ostatnich doniesień medialnych dotyczących potencjalnego wpływu Radia Szczecin na tragedię, która dotknęła panią posłankę Magdalenę Filiks i jej rodzinę, pomimo informacji przekazanej medialnie przez rzeczniczkę KRRiT, co do podjęcia decyzji o nieukaraniu Radia Szczecin za audycje i publikacje z grudnia 2022 roku, przepraszamy panią posłankę Magdalenę Filiks i jej rodzinę, wyrażając jednocześnie głębokie ubolewanie nad nieszczęściem jakie ich spotkało" - oświadczył w imieniu Radia Szczecin likwidator spółki. Sprawa dotyczy śmierci 15-letniego syna posłanki, który odszedł w połowie lutego 2023 roku. Robert Murawski zwrócił uwagę, że przeprosiny zostały złożone "niezależnie od dalszych ustaleń dotyczących tego, czy i ewentualnie w jakim zakresie osoby pracujące w Radiu Szczecin w jakikolwiek sposób mogły przyczynić się do tego dramatycznego w skutkach zdarzenia". "Mamy świadomość, że żadne działania podejmowane w chwili obecnej nie umniejszą tragizmu tej historii, ani też nie przywrócą życia tak młodemu i niewinnemu człowiekowi" - dodano. KRRiT nie ukarze Radia Szczecin W oświadczeniu podano, że Radio Szczecin kończy z jednostronnym relacjonowaniem rzeczywistości, które "zaprzeczało standardom dziennikarskim, a najważniejszym zadaniem jest teraz odbudowanie wizerunku rozgłośni". Komunikat spółki wydano po piątkowej decyzji Krajowej Radiofonii i Telewizji. Rzeczniczka KRRiT poinformowała, że Rada nie ukarze Radia Szczecin i TVP Info. "W toku postępowania ustalono, że upublicznienie problemu pedofilii wśród osób wykonujących ważne zadania administracji państwowej zmierzało do realizacji ochrony społecznie uzasadnionego interesu, jakim niewątpliwie jest wykrywanie przestępstw tego rodzaju, ich nagłaśnianie i napiętnowanie, tym bardziej jeśli zaistniały nieprawidłowości takie, jak przemilczanie tego tematu" - przekazała Teresa Brykczyńska. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!