"Nie odpuszczę, obiecuję!" - zadeklarował na Twitterze Tomasz Trela, informując o doniesieniu do prokuratury przeciwko sędzi Trybunału Konstytucyjnego Krystynie Pawłowicz. "Ty chamie! Łobuzie! Dziadu kalwaryjski!" Doniesienie ma związek z czwartkowym wpisem Pawłowicz w mediach społecznościowych. "Lewacki poseł Tomasz Trela chce ujawnienia mego stanu majątkowego... Ty chamie! Łobuzie! Dziadu kalwaryjski! Udowodnij najpierw, że brałam łapówki! Piąta ruska kolumno! Łachu jeden! Albo na kolana, pod stół i odszczekać! Was ucieszy tylko seria w nasze plecy..." - napisała Pawłowicz (pisownia oryginalna - red.). Wpis był szeroko komentowany, wiele osób wyraziło oburzenie ze względu na język, jakim posłużyła się sędzia TK. Pawłowicz zareagowała w ten sposób na wpis Treli sprzed kilku dni. Poseł zarzucił jej korupcję. "Osoba publiczna, która nie chce ujawnić swojego oświadczenia majątkowego bierze po prostu w łapę. Jestem ciekawy, ile i za co wzięła Pawłowicz z Przyłębską?, ktoś coś, może panie i panowie z @pisorgpl?" Utajnione oświadczenia majątkowe sędziów TK Przypomnijmy, że Sąd Najwyższy na wniosek prezes Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej utajnił jej oświadczenie majątkowe. Wcześniej prezes Przyłębska miała nadać klauzulę "zastrzeżone" oświadczeniom pięciu sędziów TK: Krystyny Pawłowicz, Bartłomieja Sochańskiego, Michała Warcińskiego, Justyna Piskorskiego i Jarosława Wyrębaka. Gdy sprawę nagłośniły media, Przyłębska wystosowała oświadczenie. "W trosce o dobro TK oraz chcąc zapobiec dalszym oszczerstwom formułowanym zarówno pod adresem instytucji jak i wobec mnie osobiście, jako prezes TK złożyłam do pierwszej prezes SN wniosek o uchylenie klauzuli zastrzeżone nadanej mojemu oświadczeniu majątkowemu za rok 2021" - napisała prezes TK Julia Przyłębska. Zgodnie z art. 14 ustawy o statusie sędziów Trybunału Konstytucyjnego oświadczenia majątkowe sędziów są jawne.