Poruszające wyznanie europosła PiS. Powiedział o stanie zdrowia

Oprac.: Joanna Mazur
Witold Waszczykowski podzielił się wyznaniem na temat swojego stanu zdrowia. - Zawsze powtarzałem: "nie biegam, bo nie lubię". Teraz pan Bóg powiedział do mnie: "nie lubisz biegać, nie lubisz chodzić, po co ci te nogi"? No i je zabrał - mówił. Były szef MSZ nie wykluczył, że będzie ubiegać się o mandat w Parlamencie Europejskim. - Nie wszystko zależy tu ode mnie. Nie ma jeszcze decyzji w tej sprawie - dodał.

Witold Waszczykowski cierpi na stwardnienie zanikowe boczne - nieuleczalną chorobę, której przebieg można jedynie spowolnić.
Był szef Ministerstwa Spraw Zagranicznych nie traci pogody ducha, a w rozmowie z "Super Expressem" podzielił się wzruszającym wyznaniem. - Zawsze powtarzałem: "nie biegam bo nie lubię". Teraz pan Bóg powiedział do mnie: "nie lubisz biegać, nie lubisz chodzi, po co ci te nogi"? No i je zabrał. Ale na szczęście nie zabrał innych rzeczy - mówił.
- Po Parlamencie Europejskim poruszam się na skuterze. Śmigam szybciej niż ci, co mają nogi, asystenci nie mogą mnie dogonić - żartował Waszczykowski.
Waszczykowski będzie ubiegać się o mandat do PE? "Nie wszystko zależy ode mnie"
Mimo choroby Witold Waszczykowski nie zamierza na dobre zejść z politycznej sceny. Nie wyklucza, że ponownie będzie ubiegał się o mandat w Parlamencie Europejskim. - Nie wszystko zależy tu ode mnie. Nie ma jeszcze decyzji w tej sprawie. Na dzisiaj nie ma jeszcze takiego tematu ani żadnych spekulacji - oświadczył.
We wcześniejszych rozmowach z "Super Expressem" były minister spraw zagranicznych opisywał, z jakimi problemami mierzy się na co dzień przez chorobę. Jak przyznał, utrudnia mu ona pracę, ponieważ jego mobilność jest ograniczona. - Nie ma leczenia, to jest choroba, która nie jest zidentyfikowana. Diagnozy nie wskazują jej powodów - podkreślał.
Waszczykowski nadmienił też, że "lepiej, niestety, nie będzie".
Wybory do Parlamentu Europejskiego 2024
W poniedziałek Kancelaria Prezydenta RP przekazała w komunikacie, że wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się w niedzielę 9 czerwca. W różnych państwach Unii Europejskiej głosować będzie można w dniach 6 - 9 czerwca. W Polsce będzie wybieranych 53 posłów do PE.
Zgłaszanie list kandydatów na posłów będzie możliwe do 1 maja do godz. 16. Kampania wyborcza potrwa zaś do 7 czerwca do północy.
Zgodnie z traktatem UE, Parlament Europejski może mieć maksymalnie 750 miejsc, plus jedno dla przewodniczącego. Każdy kraj musi mieć co najmniej sześciu posłów do PE, ale nie może więcej niż 96.
Źródła: "Super Express", Interia
***
Przeczytaj również nasz raport specjalny: Wybory samorządowe 2024
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!