"Jeden z bezpieczniejszych Marszów Niepodległości" - przekazał rzecznik prasowy warszawskiej policji. Według informacji przekazanych przez Sylwestra Marczaka większość osób zostało zatrzymanych ze względu na posiadanie narkotyków. Były również przypadki zatrzymań poszukiwanych przestępców, którzy pojawili się w miejscu zgromadzenia. W ochronę Marszu Niepodległości zaangażowanych zostało kilka tysięcy policjantów. Miało to być jedno z największych zabezpieczeń wydarzeń ostatnich lat. - Naszym zadaniem było, żeby wykonać jak najwięcej pracy, zabezpieczyć jak najwięcej środków pirotechnicznych i zatrzymać osoby, których zachowanie mogło negatywnie wpłynąć na przebieg marszu. Zatrzymanych zostało ponad 50 osób i zabezpieczono ponad 1100 środków pirotechnicznych. Około 40 z tych osób posiadało przy sobie narkotyki - powiedział Marczak. Marsz Niepodległości. Kilkadziesiąt zatrzymanych Policjant wskazał również, że odnotowano niepokojące wpisy w mediach społecznościowych, dotyczące tego, co mogłoby się wydarzyć. - Sytuacje zakończyły się zatrzymaniami. Najważniejsze, żeby uwzględnić wszystkie sygnały, które mogły się pojawić. Wszystkie takie incydenty będą poddawane ocenie prawnokarnej ze strony prokuratury. Szczegółowej analizie mają zostać poddani również posiadacze niebezpiecznych przedmiotów oraz np. flag z wątpliwymi symbolami. "Jeszcze Polska nie zginęła". 105. rocznica odzyskania niepodległości przez Polskę Marsz Niepodległości przeszedł ulicami Warszawy w 105. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości. Swój początek miał na Rondzie Dmowskiego. Według informacji podanych przez prezydenta Miasta Stołecznego Warszawy, wzięło w nim udział ok. 40 tysięcy osób. Hasło tegorocznego marszu brzmiało "Jeszcze Polska nie zginęła". Organizatorzy zachęcali w oświadczeniu wystosowanym przed rozpoczęciem przemarszu do "wspólnego oddania hołdu tym, którzy oddawali życie, przelewali krew i poświęcali się dla suwerennej oraz niepodległej Ojczyzny". Zgromadzenie rozpoczęło się kilkadziesiąt minut po godzinie 14:00. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!