"W nocy z czwartku na piątek (31.10/1.11) w Polsce zacznie silnie wiać. W całym kraju wiatr będzie porywisty a na Wybrzeżu w pt. porywy mogą przekroczyć 85 km/h" - ostrzega Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Jaka prognoza pogody jest najlepsza? Taka, która jest aktualizowana co 30 minut. Wypróbuj darmową aplikację Pogoda Interia. Zainstaluj z Google Play lub App Store Wichury w Polsce od czwartku Jak wyjaśniają synoptycy z IMGW za zbliżające się zmiany w pogodzie będzie odpowiadać głęboki niż z zachodniej Rosji. Oprócz tego przez Polskę będzie przechodziła strefa frontu chłodnego. Wszystko to złoży się na niekorzystne warunki. Wyraźnie widać to w prognozie zagrożeń na najbliższe dni. O ile we wtorek i środę wiatr będzie przeważnie słaby i niegroźny, to już w czwartek na Wybrzeżu może dać się mocno we znaki. Dlatego też tego dnia możliwe będą alerty IMGW pierwszego stopnia w północnej części województw: zachodniopomorskiego (powiaty: kamieński, gryficki, kołobrzeski, białogardzki, koszaliński, Koszalin, sławieński);pomorskiego (powiaty: słupski, Słupsk, lęborski, wejherowski, pucki, Gdynia, Gdańsk, Sopot). Na tych terenach siła wiatru miejscami może w porywach przekraczać 80 km/h. W kolejnych dniach wichury wrócą, a nawet obejmą większy obszar kraju. Wichury przez długi weekend IMGW zwraca uwagę, że w nocy z czwartku na piątek oraz w piątek, czyli dzień Wszystkich Świętych, porywisty wiatr będzie bardzo silny na Wybrzeżu, a także w głębi Polski. Nad morzem siła podmuchów w porywach może osiągać do 85-90 km/h. Bardziej na południe porywy będą nieco słabsze, lecz wciąż mocne (do 75 km/h), a w głębi kraju również będzie mocno wiało: do 60-65 km/h. W związku z silnym wiatrem 1 listopada synoptycy prognozują wydanie żółtych ostrzeżeń IMGW pierwszego stopnia dla województw zachodniopomorskiego, pomorskiego, kujawsko-pomorskiego, warmińsko-mazurskiego i podlaskiego. Chociaż w sobotę wiatr wyraźnie osłabnie na zachodzie, to w reszcie kraj cały czas będziemy się zmagali z mocnymi podmuchami. 2 listopada na wschodzie i południu porywy osiągną 60-65 km/h, na północy do 75 km/h, a najsilniejsze znowu będą nad morzem: do 85-90 km/h. W niedzielę podmuchy zaczną słabnąć, jednak w dalszym ciągu wiatr będzie mocny, osiągający na Wybrzeżu w porywach do 60-65 km/h, a w reszcie Polski do 55 km/h. Tak samo będzie w poniedziałek. Według ekspertów z IMGW "wyraźne osłabienie siły i prędkości wiatru nastąpi we wtorek". ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!