Pawłowicz, Jaki i Kaczyński przed Komisją Etyki?
Monika Rosa z Nowoczesnej zapowiedziała złożenie wniosków do Komisji Etyki wobec polityków Zjednoczonej Prawicy w sprawie słów dotyczących warszawskiej deklaracji LGBT+.

Polityków Nowoczesnej miały oburzyć głównie słowa Jarosława Kaczyńskiego w Rzeszowie, ale też m.in. Patryka Jakiego i Krystyny Pawłowicz. Wnioski, które Nowoczesna ma złożyć do Komisji Etyki ws. naruszenia zasad etyki poselskiej, mają dotyczyć całej trójki.
Na konferencji prasowej Paweł Rabiej tłumaczył, że prezes PiS celowo manipuluje zapisami w deklaracji. Rabiej przypomniał m.in., że to rodzic będzie decydował, czy dziecko ma uczestniczyć w dodatkowych zajęciach z edukacji seksualnej.
- Prezes Kaczyński zawsze szuka wroga. Najpierw byli nim uchodźcy, potem Unia Europejska, więc sięga po kolejny chwyt - uważa Rabiej.
Wiceprezydent Warszawy dostrzega też plusy tej sytuacji, bo sobotnią wypowiedź Kaczyńskiego skwitował: - Może lepiej, że zajmuje się walką z masturbacją niż z konstytucją.