Kapituła prowincjonalna będzie obradować do 19 lutego. Zobacz też: Uchodźcy trafią do klasztorów. Sfinansują to biskupi "Łukasz Wiśniewski OP urodził się 1984 r. w Pasłęku. Do Zakonu wstąpił w 2003 r. Pierwsze śluby złożył na ręce generała Zakonu, o. Carlosa A. Aspiroza Costy na zakończenie Kapituły Generalnej w Krakowie w 2004. W czasie formacji przez rok mieszkał w Dublinie, gdzie studiował z braćmi z Prowincji Irlandii. Profesję uroczystą złożył w 2009 r., a świecenia kapłańskie przyjął w 2011 roku z rąk śp. kard. Franciszka Macharskiego" - poinformowali dominikanie za pośrednictwem mediów społecznościowych. Duszpasterz akademicki, przeor krakowskiego klasztoru O. Wiśniewski pracował w wydawnictwie "W drodze", był też duszpasterzem akademickim. Od 2020 r. mieszka w Krakowie, 3 maja 2021 r. został wybrany przeorem klasztoru krakowskiego. Wykłada teologię dogmatyczną w Kolegium Filozoficzno-Teologicznym w Krakowie, prowadzi też wykłady w Dominikańskim Studium Filozofii i Teologii w Krakowie oraz Studium Dominicanum w Warszawie. Posługuje się czterema językami obcymi. Sprawa o. Pawła M. Jednym z wyzwań, z którym będzie musiał zmierzyć się nowy prowincjał, jest sprawa o. Pawła M., która w ostatnim roku wstrząsnęła zakonem dominikanów i opinią publiczną. Zakonnik miał stosować przemoc fizyczną, psychiczną, a także seksualną wobec duszpasterstwa akademickiego. Dominikanie z wrocławskiego Konwentu św. Wojciecha przekazali, że w latach 1996-2000 w ramach duszpasterstwa we Wrocławiu działał intensywny mechanizm przypominający funkcjonowanie religijnej sekty. Sprawą zajęła się komisja pod przewodnictwem publicysty Tomasza Terlikowskiego. Z jej raportu opublikowanego we wrześniu wynika, że M. dopuścił się wykorzystywania seksualnego, przemocy fizycznej i psychicznej wobec członków akademickiej Wspólnoty św. Dominika. Komisja ustaliła też, że ówczesny prowincjał o. Maciej Zięba od 2008 roku wiedział o przestępstwach M., a od 2000 roku o wykorzystaniu seksualnym przez niego czterech kobiet. Na Pawła M. nałożono jednak symboliczne kary. W marcu 2021 roku siostra zakonna złożyła do prokuratury doniesienie w sprawie przestępstw seksualnych, których M. miał się dopuścić w 2011 i 2018 roku. Prokuratura wszczęła śledztwo, zakonnik usłyszał zarzuty i trafił do aresztu, gdzie przebywa do dzisiaj. Jego przestępstwa z lat 90. już się przedawniły. Dziś przeciwko M. toczy się kanoniczny proces karny, rozpoczęty w marcu. Dotyczy on przekraczania ślubu posłuszeństwa i czystości.