Zawiadomienia złożone przez NIK dotyczą Orlenu i firm zależnych od tego koncernu - PGNiG, Energii i Sigma Bis oraz zależnych od PZU spółek Alior Bank SA oraz Link4. Część tych firm była wcześniej wielokrotnie kontrolowana przez Izbę, m.in. w 2017 r. Orlen i Energa, kiedy to NIK również sprawdzała wydatki na sponsoring i usługi medialne. Prezesem zarządów obu tych firm był wówczas obecny prezes Orlenu Daniel Obajtek. "Z kolei fundacje, które uniemożliwiły przeprowadzenie najnowszej kontroli, to Fundacja Orlen, Fundacja Energa, Fundacja BGK im. J.K. Steczkowskiego oraz Fundacja PGNiG im. I. Łukasiewicza" - dodano. Duże darowizny państwowych spółek W ocenie NIK kierowanej przez Mariana Banasia skontrolowane spółki przeznaczały "duże środki na darowizny", więc na taką formę wspierania inicjatyw społecznych, która "jest najmniej korzystna z punktu widzenia darczyńcy, ponieważ w najmniejszym stopniu jest związana z jego promocją". "W sumie firmy te przeznaczyły na darowizny blisko 841 mln zł, a 81 proc. tej kwoty przekazały utworzonym przez siebie fundacjom, z czego 152,5 mln zł dostała Polska Fundacja Narodowa. W tym samym czasie na sponsoring spółki przeznaczyły ok. 795 mln zł, przy czym wydatki na ten cel wzrosły w 2021 r. ponad dwukrotnie w porównaniu z 2017 r., choć nie było to uzasadnione poprawą ich wyników ekonomicznych" - czytamy. "O ile jednak sponsoring podlegał szczegółowym wewnętrznym regulacjom, zwłaszcza monitorowaniu tego, na co przekazane sumy zostały przeznaczone, to pieniądze, które trafiały do fundacji jako darowizny, pozostawały poza jakimkolwiek nadzorem" - wyjaśniono. Jak przekazano, o ustaleniach dotyczących darowizn przekazanych pięciu gminom przez KGHM Polska Miedź Najwyższa Izba Kontroli poinformowała Centralne Biuro Antykorupcyjne. Gminy Żukowice, Gaworzyce, Polkowice, Rudna i Grębocice w związku z porozumieniami z koncernem wprowadziły zmiany uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego oraz w miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego. "Za realizację tych porozumień dostały w sumie niemal 131 mln zł. W ocenie NIK przyjmowanie darowizn w związku ze zmianami w dokumentach planistycznych nosiło cechy mechanizmu o charakterze korupcyjnym, mogło także dojść do konfliktu interesów" - informuje Izba. Wnioski NIK do ministra sprawiedliwości, prezesa RM i zarządów spółek W związku ustaleniami NIK do ministra sprawiedliwości skierowano wniosek o "o podjęcie działań w celu zmiany rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 grudnia 2022 r. w sprawie jednolitego wzoru formularza sprawozdania z działalności fundacji w sposób zapewniający powiązanie danych zawartych w tym sprawozdaniu, z danymi zawartymi w sprawozdaniu finansowym". Natomiast do prezesa Rady Ministrów złożono wniosek o "wprowadzenie w Zasadach nadzoru właścicielskiego nad spółkami z udziałem Skarbu Państwa postanowień zobowiązujących Rady Nadzorcze oraz Zarządy spółek do aktywnego monitorowania działalności fundacji, w których spółki te są fundatorami, w szczególności w zakresie ich gospodarki finansowej oraz realizowanych celów statutowych oraz projektów/programów". NIK złożyła również wniosek do zarządów spółek z udziałem Skarbu Państwa, by wzmocnić nadzór nad fundacjami, w których spółki z udziałem Skarbu Państwa są fundatorami. "Niedopuszczenie kontrolerów było działaniem bezprawnym" W trakcie konferencji prasowej p.o. rzecznika prasowego NIK Marcin Marjański przekazał, że około jedna trzecia podmiotów odmówiła poddania się kontroli, w tym podmioty należące do PKN Orlen. - Niedopuszczenie kontrolerów na kontrole było działaniem bezprawnym, niezgodnym z Konstytucją - wyjaśnił. Marcin Marjanski przekazał, że w niebawem NIK wejdzie z kontrolą do tych spółek, do których kontrolerzy nie zostali wpuszczeni. - Wchodzenie teraz do tych spółek jest bezcelowe, będziemy mieli ten sam scenariusz. Czekamy na zmiany - dodał. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!