O śmierci Lityńskiego poinformował dziennikarz i działacz opozycyjny w okresie PRL Eugeniusz Smolar.Jan Lityński urodził się w rodzinie polsko-żydowskiej. Podczas studiów znalazł się w gronie organizatorów i uczestników wystąpień studenckich w czasie wydarzeń marcowych z 1968 roku, za co został skazany na 2,5 roku więzienia. Utonął, ratując psa Jak poinformowała Lena Kolarska-Babińska, była minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego, Jan Lityński utonął w rzece Narew, ratując psa. Władysław Frasyniuk na antenie Polsat News powiedział z kolei, że informacja o utonięciu Lityńskiego dotarła do niego z rożnych kręgów, także od członków rodziny zmarłego. Bogusław Chrabota, redaktor naczelny "Rzeczpospolitej" w Polsat News opisał okoliczności śmierci Jana Lityńskiego. - Podczas spaceru jeden z psów Lityńskich spadł ze skarpy do rzeki. Jan rzucił się, by go ratować - opowiadał. Jak dodał, na spacerze z Lityńskim była jego żona Elżbieta. Opozycjonista, poseł, doradca W 1976 roku Jan Lityński był współzałożycielem Biuletynu Informacyjnego KSS "KOR", pierwszej gazety ukazującej się poza cenzurą. Należał do Komitetu Samoobrony Społecznej "KOR".W 1980 roku doradzał władzom "Solidarności". Internowany w stanie wojennym, brał w 1989 roku udział w obradach Okrągłego Stołu. W latach 1989-2001 sprawował mandat poselski. W 2010 roku był członkiem komitetu poparcia Bronisława Komorowskiego, a po jego zwycięstwie został doradcą prezydenta. Był autorem wielu publikacji w prasie polskiej i zagranicznej oraz kilku pozycji książkowych. Lityński odznaczony został Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski i Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą. Zobacz: Wspominają zmarłego Jana Lityńskiego. "Błyskotliwie inteligentny, z ogromną miłością do ludzi i do zwierząt"