Nadciągają śnieżyce i dwucyfrowy mróz. Do Polski wróci prawdziwa zima

Pogoda w Polsce od jakiegoś czasu zaskakuje. Przełom grudnia i stycznia zadziwił wszystkich wręcz rekordowo wysokimi temperaturami. Także pierwsza połowa stycznia upłynęła pod znakiem pogody bardziej wczesnowiosennej niż zimowej. Ale - jak wynika z najnowszych prognoz długoterminowych IMGW - do Polski wraca zima. Na jak długo? Czy uczniowie, którzy właśnie rozpoczęli ferie zimowe 2023, będą mogli skorzystać z tradycyjnych zimowych rozrywek?

W tym roku ferie zimowe rozpoczęły się już 16 stycznia. By zmniejszyć tłok w najbardziej popularnych miejscach turystycznych, ustalono 4 terminy przerwy szkolnej dla różnych województw. Kiedy zaczynają się ferie zimowe?

• Od 16 do 29 stycznia odpoczywają uczniowie województwa lubelskiego, podkarpackiego, łódzkiego, śląskiego i pomorskiego.
• Od 21 stycznia do 5 lutego zaplanowano ferie dla województwa podlaskiego i warmińsko-mazurskiego.
• Od 28 stycznia do 12 lutego ferie będą mieć uczniowie z województwa kujawsko-pomorskiego, małopolskiego, lubuskiego, świętokrzyskiego i wielkopolskiego.
• Od 11 do 26 lutego odpoczywać będą uczniowie z województwa mazowieckiego, dolnośląskiego, zachodniopomorskiego i opolskiego.

Czytaj również: Ferie 2023 startują. Odbędą się w czterech terminach

W pierwszy weekend ferii zimowych amatorzy zimowych szaleństw mogli cieszyć się śniegiem tylko w górach. Jednak kolejne dni przyniosą zmianę pogody. IMGW poinformowało, że do Polski dotrze ochłodzenie. Już w pierwszej połowie tygodnia nasz kraj znajdzie się pod wpływem niżu znad Skandynawii, który przyniesie ze sobą opady deszczu przechodzące w śnieg. 

Pierwsze dni ferii zimowych mają być chłodniejsze niż początkowo przewidywano. Mieszkańcy miejscowości nadmorskich będą dodatkowo zmagać się z silnym wiatrem - podobnie jak mieszkańcy Podhala. Prognozowana temperatura maksymalna we wtorek 17 stycznia to około 6 stopni Celsjusza na Śląsku i -1 stopień Celsjusza w Tatrach. Jednocześnie minimalna temperatura tego dnia może wynieść -5 stopni Celsjusza w górach i 2 stopnie Celsjusza w centrum kraju.

Kolejne dni przyniosą ze sobą dalszy spadek temperatury. W niedzielę 22 stycznia 2023 roku zimno będzie już w przeważającej części Polski. W wielu miejscach termometry pokażą maksymalnie 0 stopni, a całkiem możliwe, że temperatura będzie ujemna. 

Według prognoz IMGW okres od 23 do 30 stycznia również będzie mroźny. W poniedziałek 23 stycznia najcieplej może być na północnym zachodzie, gdzie temperatura może osiągnąć maksymalnie 2 stopnie Celsjusza. Możliwe jednak, że w całym kraju będzie ujemna i w wielu miejscach zobaczymy więcej niż 10 kresek na minusie. Jeszcze zimniej ma być według prognoz w poniedziałek 30 stycznia 2023 roku, kiedy w większej części Polski termometry pokażą maksymalnie -2 stopnie, a minimalna temperatura może wynieść na południu nawet -17 stopni Celsjusza. 

Jaka jest długoterminowa prognoza pogody IMGW? Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, w lutym ujemna temperatura ma pojawić się momentami na Suwalszczyźnie i w okolicach Zakopanego. Zdaniem specjalistów średnia miesięczna temperatura powietrza i miesięczna suma opadów atmosferycznych w całym kraju powinna w tym miesiącu mieścić się w zakresie normy wieloletniej z lat 1991-2020.

Opady śniegu tworzące pokrywę śnieżną mogą rozpocząć się już w nocy z wtorku 17 stycznia na środę 18 stycznia 2023. Możliwe, że do weekendu śnieg pojawi się w wielu regionach Polski. "Do weekendu 'biało' powinno być już w zdecydowanej większości kraju" - podaje IMGW.

Opady śniegu będą w najbliższych dniach przesuwać się nad przeważającą częścią terytorium Polski. Z danych IMGW wynika, że w środę najwięcej śniegu spadnie w południowo-zachodniej Polsce - do 3 cm. Znacznie więcej opadów pojawi się w czwartek - w pasie od Olsztyna po Wrocław pokrywa śnieżna będzie miała już ok. 10 cm. W piątek kilka centymetrów śniegu pojawi się dodatkowo na Podkarpaciu i w południowej części województwa lubelskiego. W sobotę śnieg będzie padał już w większości polskich regionów, a w niedzielę pokrywa śnieżna na Podkarpaciu może mieć już ponad 20 cm.

Najwięcej śniegu będzie oczywiście w regionach górskich, gdzie już teraz można wybrać się na narty. Warto też na bieżąco sprawdzać grubość pokrywy śnieżnej w popularnych kurortach.

Jak długo będziemy mogli cieszyć się zimą? Instytut przestrzega, że prognozy mogą się zmienić, jednak istnieje duża szansa, że zapowiadany śnieg utrzyma się w Polsce dłużej. 

Tęsknisz za białą zimą? Pokaż nam swoje zimowe wspomnienia w komentarzu na Facebooku! 

Czytaj też:

Bon turystyczny na ferie zimowe 2023. To ostatni moment na wykorzystanie

Zobacz też: