- Mamy złożone zawiadomienie do prokuratury w sprawie zablokowania środków z KPO - powiedział na konferencji prasowej Roman Giertych. - To było jedno z największych przestępstw i przekrętów PiS - dodał. - Wniosek dotyczy byłego premiera Mateusza Morawieckiego i byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry - zaznaczył polityk. Mateusz Morawiecki i Zbigniew Ziobro pod lupą. Zawiadomienie do służb - To na podstawie decyzji Prezesa Rady Ministrów zaciągnęliśmy kredyt, który miał sfinansować odbudowę gospodarki po pandemii - wyjaśnił Giertych. Polityk wyjaśnił, że "to właśnie premier zdecydował, aby uzależnić wypłatę środków z praworządnością". - Potem tej praworządności nie przestrzegano - zaznaczył. Giertych przekazał, że Polska przez wiele lat czekała na środki z KPO. - One nam się należały - wyjaśnił polityk. KPO odblokowane. Środki z UE dla Polski Środki z Krajowego Planu Odbudowy mogą już niedługo trafić do Polski. Do tej pory europejskie przelewy były blokowane przez brak spełnienia wymogu dotyczącego reformy wymiaru sprawiedliwości. Jednak zapowiedzi, poparte przedstawionym przez ministra Adama Bodnara planem zmian, zyskały aprobatę urzędników z Brukseli, co znajdzie niebawem odzwierciedlenie w publicznej kasie. Chodzi o dotację oraz pożyczki w wysokości ogółem 59,8 mld euro (ok. 258 mld zł). Do kraju popłyną też zablokowane środki z Funduszu Spójności. Łącznie to ok. 137 mld euro, czyli blisko 600 mld zł. KPO zostało zaprojektowane i zgłoszone do Brukseli jeszcze w 2021 roku. Od tego czasu program zakładający blisko 258 mld zł przekazanych w formie dotacji i pożyczek przeszedł kilka zmian. Pierwotnie w planie zapisano 283 kamienie milowe, czyli punkty, po zrealizowaniu których KE zgodziła się wypłacić Polsce wcześniej ustaloną na ten cel kwotę. *** Przeczytaj również nasz raport specjalny: Wybory samorządowe 2024. Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!