Mariusz Błaszczak wziął udział w obchodach święta 1 Pułku Ułanów Krechowieckich im. płk. Bolesława Mościckiego. - Przyjechałem tu dziś, żeby powiedzieć, że Wojsko Polskie wraca do Augustowa. Liczę, że do tego nowego Batalionu Sapeów będą chętnie wstępować mieszkańcy ziemi augustowskiej. Obecność Wojska Polskiego zapewnia bezpieczeństwo - mówił minister w swoim wystąpieniu. - Rząd PiS robi wszystko, żeby zapewnić Polakom bezpieczeństwo, w przeciwieństwie do tych, którzy rządzili Polską do 2015 r., którzy likwidowali jednostki wojskowe, którzy oddawali wschód naszego kraju do Wisły na pastwę agresora, a doskonale wiemy, czym kończy się okupacja rosyjska - wskazał Błaszczak. Błaszczak ogłosił powstanie nowego batalionu. Pierwsi powołani do końca roku Szef MON w swoim przemówieniu podkreślał, jak ważne jest bezpieczeństwo Polski i zachęcał do jego "wspólnego budowania". Minister przypomniał o Pułku Ułanów Krechowieckich, który dawniej służył w Augustowie. - Zanim przyszli, wykazali się dzielnością, broniąc Polski przed nawałą bolszewicką, przed atakiem komunistycznej Rosji, potem też dzielnie bronili Polski w 1939 r., kiedy przeciwstawiali się nawale niemieckiej, udowadniając swoją miłość do ojczyzny, swój patriotyzm, poświęcając swoje zdrowie i życie w imię wolnej Polski - powiedział. Batalion Saperów w Augustowie ma odpowiadać za wzmocnienie ściany wschodniej i zabezpieczenie tzw. Przesmyku Suwalskiego. Pierwsi żołnierze nowej jednostki mają zostać powołani do końca 2023 roku. Docelowo batalion podlegać będzie 15 Giżyckiej Brygadzie Zmechanizowanej.