Lekarze nie chcą współpracy z ministrem zdrowia. Napisali list do premiera

Mateusz Kucharczyk

Aktualizacja
emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
1,8 tys.
Udostępnij

Naczelna Izba Lekarska poinformowała, że po wpisie ministra zdrowia Adama Niedzielskiego składa zawiadomienie do prokuratury w związku z możliwością "popełnienia przestępstwa przez funkcjonariusza publicznego pana Adama Niedzielskiego". W oświadczeniu dodano, że zaufanie do szefa resortu zostało "utracone", a dalsza współpraca jest "niemożliwa". Do sprawy odniósł się następnie sam minister.

Minister zdrowia Adam Niedzielski wzburzył środowisko medyczne swoimi wpisami
Minister zdrowia Adam Niedzielski wzburzył środowisko medyczne swoimi wpisamiScreen via Twitter NIL// Zbyszek KaczmarekReporter

"Po analizie prawnej wpisów pana Ministra Niedzielskiego na portalu Twitter/X informujemy, że NIL złoży w najbliższych dniach zawiadomienie do prokuratury w związku z możliwością popełnienia przestępstwa" - informuje Naczelna Izba Lekarska.

Zawiadomienie ws. tweeta Niedzielskiego trafi też na biurka Rzecznika Praw Obywatelskich, Rzecznika Praw Pacjenta oraz szefa Urzędu Ochrony Danych Osobowych.

Również w sobotę Naczelna Izba Lekarska opublikowała treść pisma skierowanego do premiera Mateusza Morawieckiego w tej sprawie. Prezes instytucji poinformował w nim premiera, że środowisko lekarskie "utraciło zaufanie" do ministra Niedzielskiego.

"Szanowny panie Premierze, w związku z zamieszczonym w serwisie Twitter wpisem pana Ministra Zdrowia Adama Niedzielskiego informuję, że samorząd lekarski zamierza złożyć do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przez Pana Ministra, m.in. przestępstwa z art. 231 paragraf 1 Kodeksu Karnego" - napisano.

Dodano też, że powyższe oznacza, iż środowisko lekarskie "ostatecznie utraciło zaufanie do ministra" i uznaje dalszą współpracę za "niemożliwą".

Zgodnie z art. 231 paragraf 1 Kodeksu Karnego "funkcjonariusz publiczny, który, przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat trzech".

Jednocześnie na Twitterze poinformowano o pilnym spotkaniu przedstawicieli towarzystw naukowych zrzeszonych w Naczelnej Izbie Lekarskiej w celu "omówienia kryzysu".

"Na prośbę Prezesa NRL Prezesi 100 towarzystw naukowych zrzeszonych w Konferencji Prezesów Towarzystw Lekarskich zbiorą się celem omówienia kryzysu zaufania do tajemnicy dokumentacji medycznej spowodowanego przez Ministra Zdrowia" - napisano.

Minister Niedzielski szokuje środowisko lekarskie

Minister zdrowia Adam Niedzielski wywołał w piątek oburzenie środowiska medycznego, ujawniając na Twitterze, jakie leki przepisał dla siebie lekarz, który w "Faktach" TVN mówił o problemach z wystawianiem recept.

Minister, chcąc skrytykować jednego z lekarzy, ujawnił jego dane wrażliwe. We wpisie podał, jakie leki wypisał sobie poznański specjalista.

"We wczorajszym wydaniu usłyszeliśmy, że pacjenci po operacjach ortopedycznych w Poznaniu nie dostali przez ostatnie dwa dni recept na leki przeciwbólowe. Sprawdziliśmy w Poznaniu. I co? Pacjenci po operacjach ortopedycznych otrzymywali recepty na wskazane leki!!" - napisał Niedzielski.

Na tym jednak minister zdrowia nie zakończył swojej wypowiedzi. Wspomniał o jednym z lekarzy występującym w materiale. Wskazując na wypowiedź lek. Piotra Pisuli ze szpitala miejskiego w Poznaniu na temat tego, że pacjentom nie dało się wystawić takich recept, stwierdził:

"Sprawdziliśmy. Lekarz wystawił wczoraj na siebie receptę na lek z grupy psychotropowych i przeciwbólowych".

Naczelna Izba Lekarska o wpisie Adama Niedzielskiego

"Lekarz opowiada w mediach jakie problemy z wystawianiem recept na leki przeciwbólowe mają lekarze na jego oddziale. Minister Zdrowia niebędący lekarzem w odwecie sprawdza jakie leki i komu wystawia ten lekarz i oznajmia to na twitterze, łamiąc tajemnice lekarską!". Na koniec wpisu zapytano także retorycznie: "Jak się Państwo czują w systemie, w którym Ministerstwo ujawnia publicznie dane medyczne osób które krytykują jego działania?".

Do całej sytuacji odniósł się w piątek sam Piotr Pisula. Na antenie TVN24 przekazał, że gdy zobaczył wpis Niedzielskiego, poczuł "przede wszystkim szok", ale także niepokój.

- Moi bliscy pytają, czy skoro minister zdrowia się mną aż tak interesuje, to czy mi coś grozi. Dzwonią znajomi, koleżanki, koledzy, lekarze ze słowami wsparcia, ale też pytają o hasło "psychotropowe" i gdzieś tam zastanawiają się, widząc takie hasło myślą o tym, na co mogę chorować - wyjaśnił.

Adam Niedzielski odpowiada na zarzuty

W sobotę rano do sprawy odniósł się sam minister zdrowia. "W związku z rozpowszechnianiem nieprawdziwej tezy o naruszeniu przeze mnie prawa poprzez upublicznienie informacji o wystawieniu recepty przez lekarza, który w mediach zapewniał, że tego nie zrobił, przedstawiam szczegółowe wyjaśnienie w tej sprawie" - napisał na Twitterze.

Do wpisu załączył pełną treść oświadczenia:

Minister tłumaczy, że ujawnienie informacji o wystawionej recepcie miało na celu uspokojenie pacjentów, którzy obawiali się, że wydawanie recept jest utrudnione i zareagowanie na "przekazaną przez lekarza nieprawdę". "Wymagało to stanowczej reakcji i zniwelowania niepewności pacjentów, która została zasiana wypowiedziami lekarza" - tłumaczy w oświadczeniu Adam Niedzielski.

Szef resortu zdrowia przekonuje przy tym, że nikt nie miał dostępu do danych na koncie lekarza. "Tym samym nie doszło do naruszenia jakichkolwiek przepisów" - dowodzi. W kolejnej części oświadczenia minister powołuje się jednak na przepis, na mocy którego on sam ma dostęp do newralgicznych danych. "Dostęp ten nie odbywa się poprzez indywidualne konto lekarza, czy pacjenta" - dodaje.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Kobosko w "Gościu Wydarzeń" o Giertychu: Należy niektórym dać szanse w wyborach
      Kobosko w "Gościu Wydarzeń" o Giertychu: Należy niektórym dać szanse w wyborachPolsat NewsPolsat News
      Przejdź na