Ks. Woźnicki znów oburza. "Głupie baby zagłosują na Bosaka"

Ks. Michał Woźnicki, któremu grozi wydalenie ze stanu duchownego, kolejny raz podzielił się "złotymi myślami". Tym razem na celownik wziął kobiety, uznając, że skoro otrzymały prawa wyborcze, to "zagłosują na Bosaka". Nazwał je z tego względu "głupimi babami". To nie pierwsze kontrowersyjne kazanie duchownego. Kilka dni temu uderzył w osoby niepełnosprawne, a jeszcze wcześniej w inne grupy społeczne.

Ksiądz Michał Woźnicki obraża kobiety
Ksiądz Michał Woźnicki obraża kobietyŁukasz GdakEast News

Ks. Michał Woźnicki jest objęty kościelną karą zakazu głoszenia kazań i odprawiania mszy, ale mimo to wciąż się tym zajmuje. Pięć lat temu został wyrzucony z zakonu salezjanów przez nieposłuszeństwo, a w marcu tego roku Kościół katolicki wszczął przeciwko niemu procedurę mającą na celu wykluczenie kapłana ze stanu duchownego.

Postępowanie jest jednak wciąż w toku, więc ks. Woźnicki bez przerwy głosi swoje "kazania". W najnowszej dawce przemyśleń doszedł do wniosku, że "system partii (politycznych - red.) to nic innego jak ideologiczne podzielenie ludzi, żeby się różnili". Dodał, że wyborcy głosują na wybranych przez siebie polityków bo "gadają oni tak jak nam się podoba", ale w momencie otrzymania mandatu poselskiego zawierają oni koalicję z osobami o innych poglądach, aby mieć korzyści z "bycia w Sejmie".

- System parlamentarny (...) jest nieustannym wprowadzaniem społeczeństwa w nienawiść, żeby wyborcy bloku PO nienawidzili wyborców bloku PiS, a wyborcy bloku PiS nienawidzili wyborców bloku PO - głosił duchowny.

Ks. Woźnicki obraża kobiety i niepełnosprawnych. Krytykuje też WOŚP

W dalszej części swojego bardzo chaotycznego monologu ks. Woźnicki wspomniał także o niedawnych wyborach i prawie wyborczym kobiet. - Utworzyć system partyjny, dać kobietom prawa wyborcze, to na głupków będą głosowały, bo Korwin już stary, ale Bosak ma żonę i głupie baby zagłosują na Bosaka - twierdził, uściślając, że rządzi tym "logika nienawiści".

Kilka dni temu o ks. Woźnickim również było głośno za sprawą jego wypowiedzi o osobach z niepełnosprawnością, które porównywał do "kulawych". Według niego osoby te próbują jedynie dostać więcej pieniędzy od rządzących. - Jak nie ma zrozumienia, to matki przyniosą do parlamentu swoje kalekie dzieci (...), żeby wymóc na parlamentarzystach, że dla nich ma być pomoc socjalna - mówił.

Jeszcze wcześniej krytykował Jerzego Owsiaka oraz WOŚP mówiąc, że "jako użyteczny idiota sam coś zarobi, a też się innym ludziom przysłuży na sposób, że będą mówić, iż z owsiakowych pieniędzy jest jakiś respirator czy coś takiego.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Przemysław Czarnek: Jeśli koalicja, to tylko z PSL-emRMF