Kandyduje na Rzecznika Praw Dziecka. Zielone światło od komisji w Sejmie
Oprac.: Łukasz Olender
Monika Horna-Cieślak, kandydatka na urząd Rzecznika Praw Dziecka, uzyskała pozytywną opinię na połączonym posiedzeniu sejmowych komisji: Edukacji, Nauki i Młodzieży oraz Sprawiedliwości i Praw Człowieka. Jej kandydatura została zgłoszona przez Koalicję Obywatelską, Trzecią Drogą i Lewicę.

Jak mówiła Monika Horna-Cieślak podczas posiedzenia, chciałaby, żeby jej wizja urzędu Rzecznika Praw Dziecka "mówiła przede wszystkim, że to urząd dzieci i młodzieży". - To nie jest urząd partii politycznych, to nie jest urząd światopoglądu jednego człowieka. To jest urząd, który ma być tubą dla dzieci i młodzieży - dodała.
Marzena Okła-Drewnowicz (Koalicja Obywatelska), która przedstawiała wniosek komisji, wskazywała, że Monika Horna-Cieślak od 19. roku życia zajmuje się pomocą dzieciom.
- Tworzyła kampanie społeczne i budowała przyjazny wymiar sprawiedliwości, świadczyła indywidualne konsultacje i wsparcie dla klientów Centrum Pomocy Dzieciom przy współpracy z największą organizacją pozarządową zajmującą się tematem krzywdzenia dzieci Dajemy Dzieciom Siłę - podkreślała posłanka.
Za pozytywnym zaopiniowaniem Moniki Hornej-Cieślak głosowało 36 osób, przeciwko było 14, wstrzymała się jedna osoba. Sejm wybierze Rzecznika Praw Dziecka podczas głosowań we wtorek, a Horna-Cieślak jest jedyną kandydatką na to stanowisko. Swojego kandydata nie zgłosiło PiS.
Sejm. Komisje poparły Monikę Horną-Cieślak na Rzecznika Praw Dziecka
Monika Horna-Cieślak ukończyła studia prawnicze na UKSW w 2013 roku. W latach 2014-2016 odbywała aplikację adwokacką. Jest aktywistką i działaczką społeczną. Współtworzyła akty prawne dotyczące ochrony dzieci, w tym tzw. ustawy Kamilka z Częstochowy, czy zwiększającej dostęp do psychologa osobom młodym bez zgody rodziców.
Jej kandydatura na to stanowisko została zgłoszona w zeszły poniedziałek. Monika Horna-Cieślak mówiła wtedy, że czuje się kandydatką społeczności dzieci i młodzieży. Zapowiedziała również poważne zmiany w funkcjonowaniu RPD.
- Będzie tam więcej osób młodych, dzieci - czyli zasada "nic o nas bez nas". No i oczywiście ekspertów, ale chciałam położyć ten akcent, bo głosów młodych było ostatnio mało - powiedziała w Polsat News po ogłoszeniu jej kandydatury.
Mecenas Horna-Cieślak powiedziała, że będzie chciała skupić się przede wszystkim na edukacji, sytuacji nauczycieli, dostępie dzieci do psychologów i psychiatrów i prowadzić pogłębioną dyskusję na temat całego systemu, w którym funkcjonują dzieci. Jeżeli Monika Horna-Cieślak uzyska zgodę parlamentarzystów, to zastąpi na stanowisku Mikołaja Pawlaka, który w połowie grudnia kończy pięcioletnią kadencję.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły