Kaczyński w Wadowicach: 12-letnie dziewczynki ogłaszają się lesbijkami
Oprac.: Aleksandra Wieczorek
- Nie chcemy, proszę państwa, takiego kraju, a niestety te zjawiska już w Polsce się szerzą, gdzie 12-letnie dziewczynki ogłaszają się lesbijkami - stwierdził Jarosław Kaczyński podczas wystąpienia w Wadowicach. Dodał także, że "to jest szaleństwo i temu szaleństwu trzeba się przeciwstawić". Wcześniej mówił o "ostrych, brutalnych i skrajnie niesprawiedliwych" atakach na Jana Pawła II, które mają miejsce "dzisiaj w naszym kraju, w jego ojczyźnie".

Jarosław Kaczyński kontynuuje objazd po kraju. W niedzielę uczestniczył w spotkaniu w Wadowicach.
Kaczyński: Takie zjawiska niestety się szerzą
- Nie chcemy proszę państwa takiego kraju, a niestety te zjawiska już w Polsce się szerzą, gdzie 12-letnie dziewczynki ogłaszają się lesbijkami - stwierdził w swoim przemówieniu prezes PiS.
- Ja dzisiaj miałem okazję tutaj na placu udzielać wywiadu, który będzie traktowany jako praca szkolna, trzem dziewczynkom. Zapytałem się, ile mają lat, no właśnie 11, 12. No i tak pomyślałem sobie: no to mają być te... już nie będę kończył? Co one w ogóle do tego mają? Stały naprzeciwko mnie troje dzieci, to znaczy trzy dziewczynki. To jest proszę państwa szaleństwo i temu szaleństwu trzeba się przeciwstawić - stwierdził Kaczyński.
Jarosław Kaczyński mówił o Janie Pawle II
Wcześniej prezes PiS nawiązywał m.in. do atakowania Jana Pawła II.
Jak stwierdził, "Jan Paweł II jest dzisiaj w naszym kraju, w jego ojczyźnie, bardzo ostro i konsekwentnie atakowany - atakowany brutalnie, atakowany skrajnie niesprawiedliwie, atakowany za różne grzechy, które jednak nie były jego grzechami".
- Jest niszczony jako wielki autorytet. Jest niszczony w wielkiej mierze dlatego, że jego postać wpisała się do polskiej historii, jak może żadna inna, ale także dlatego, że stała się częścią tej historii, częścią polskiej tożsamości i o to właśnie chodzi, żeby ten element polskiej tożsamości, fundament tożsamości związanej z chrześcijaństwem, podważyć, by w ten sposób zmienić nasz kraj, zmienić Polskę, by odrzucić wartości, na których opieraliśmy się, dzięki którym po prostu jesteśmy - stwierdził Kaczyński.