Jest reakcja na postanowienie TK. MEN mówi, co zrobi

Dawid Szczyrbowski

Dawid Szczyrbowski

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Zły
angry
7,6 tys.
Udostępnij

Ministerstwo Edukacji Narodowej zignorowało postanowienie zabezpieczające wydane przez Trybunał Konstytucyjny. Ten zawiesił nowe przepisy dotyczące lekcji religii w szkołach. Resort w krótkim komunikacie podkreślił, że "zabezpieczenie nie wywołuje skutków prawnych". Jak zapewniono, rozporządzenie minister Barbary Nowackiej wejdzie w życie 1 września.

Resort edukacji odpowiedział na ruch Trybunału Konstytucyjnego. Chodzi o lekcje religii w szkołach
Resort edukacji odpowiedział na ruch Trybunału Konstytucyjnego. Chodzi o lekcje religii w szkołach PAP/Tomasz Waszczuk/Agencja Forum/Krystian MajPUSTE

Koalicja rządząca chce ograniczyć nauczanie religii w szkołach do jednej godziny tygodniowo. Lekcje w niektórych przypadkach mają się odbywać w grupach stworzonych z kilku roczników. Stosowny akt prawny wydała w lipcu minister Barbara Nowacka.

Trybunał Konstytucyjny wydał "postanowienie zabezpieczające", które zawieszało obowiązywanie rozporządzenia minister Nowackiej do czasu wydania orzeczenia w sprawie.

Informowała o tym w czwartek prezes TK Julia Przyłębska w rozmowie z wPolsce.pl. Resort edukacji narodowej postanowił odpowiedzieć, publikując w piątkowe popołudnie lakoniczny komunikat.

Religia w szkołach. MEN wydało komunikat

Ministerstwo Edukacji Narodowej odniosło się "do medialnych doniesień" w sprawie wydania postanowienia. "Minister edukacji informuje, że powyższe zabezpieczenie nie wywołuje skutków prawnych" - czytamy w oświadczeniu.

Resort podkreślił, że rozporządzenie z lipca zostało wydane zgodnie z prawem i ma moc obowiązującą. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami przepisy wejdą w życie 1 września.

Przypomnijmy, Trybunał Konstytucyjny zajął się kwestią religii w szkołach na wniosek I prezes Sądu Najwyższego. Małgorzata Manowska zwracała uwagę, że rozporządzenie jest sprzeczne z zapisami konstytucji oraz konkordatu, a zmiany nie były dyskutowane ze stroną kościelną.

Barbara Nowacka. Jest odpowiedź na decyzję TK

O wydane przez TK zabezpieczenie była pytana minister Barbara Nowacka. - Pani Julia Przyłębska nie jest źródłem prawa. Jest powołana w sposób wadliwy - argumentowała w piątek na antenie Polsat News.

- Proszę przyjrzeć się, jak wygląda ta sprawa. Episkopat idzie do pani Manowskiej, aby ta poszła do pani Przyłębskiej. Ta z kolei decyduje w składzie z Pawłowicz, o tym jak ma MEN układać funkcjonowanie szkoły? To jest kompletnie pomieszanie. Nie mieli podstaw do tego działania - przekonywała polityk Koalicji Obywatelskiej.

Barbara Nowacka wskazywała na konieczność rozdziału Kościoła od państwa. Podkreślała, że "widzi wielkie napięcie ze strony Kościoła w tej sprawie. Eldorado się skończyło".

----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration 0:00
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time 0:00
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • captions and subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      "+49" - nowy sezon programu o tym, co dzieje się w Niemczech
      "+49" - nowy sezon programu o tym, co dzieje się w NiemczechTomasz LejmanINTERIA.PL
      Przejdź na