Jest nowy szef Rady Mediów Narodowych. Zastąpi Krzysztofa Czabańskiego
Wojciech Król - poseł Koalicji Obywatelskiej - został nowym przewodniczącym Rady Mediów Narodowych. Na stanowisku szefa RMN zastąpi odwołanego przez Sejm w październiku Krzysztofa Czabańskiego.
W czwartek odbyło się pierwsze posiedzenie Rady Mediów Narodowych w nowym składzie, który wybrał na przewodniczącego RMN posła Koalicji Obywatelskiej Wojciecha Króla.
Parlamentarzysta został powołany do rady na początku grudnia na miejsce byłego szefa RMN Krzysztofa Czabańskiego, który został odwołany przez Sejm w październiku tego roku.
Rada Mediów Narodowym ma nowego szefa. To poseł KO Wojciech Król
Do tej pory koalicja rządząca była przeciwnego zdania, a jej politycy wielokrotnie podkreślali, że Rada Mediów Narodowych jest niekonstytucyjna i powinna zostać zlikwidowana.
W połowie listopada Marek Suski (PiS) mówił w rozmowie z Interią, że "kiedy im (rządzącym - red.) pasuje, uznają Radę za nielegalną, ale jak jest okazja, by wstawić swojego człowieka, to nagle staje się legalna". - Tak samo było przecież z KRS, którą posłanka Kamila Gasiuk-Pihowicz uznawała za nielegalną do momentu, aż sama w niej zasiadła i zaczęła pobierać pensję. Wtedy KRS magicznie stała się legalna. To samo teraz dzieje się z Radą Mediów Narodowych - ocenił poseł PiS.
Wojciech Król odpowiedział wówczas, że "wobec przyjętej przez Sejm ustawy stosuje się domniemanie konstytucyjności, chyba, że TK uzna jej niekonstytucyjność". - Rada Mediów Narodowych powstała po orzeczeniu TK dotyczącym niekonstytucyjności tak zwanej małej ustawy medialnej. Niemniej TK wspomniał, że nie można dokonywać zmian we władzach mediów z pominięciem KRRiT. Ten argument nie znalazł odzwierciedlenia w ustawie o RMN. Koalicja 15 Października jest zgodna co do tego, że należy docelowo zlikwidować RMN, ale na razie ona funkcjonuje - tłumaczył w połowie listopada obecny szef RMN.
Wojciech Król nowym szefem Rady Mediów Narodowym. Czym jest RMN?
Rada Mediów Narodowych została powołana do życia w 2016 roku przez polityków Prawa i Sprawiedliwości. Celem organu jest między innymi powoływanie i odwoływanie zarządów i rad nadzorczych w mediach publicznych - czyli Telewizji Polskiej, Polskim Radiu, Polskiej Agencji Prasowej czy rozgłośniach regionalnych. Wcześniej kompetencje te należały do ministra właściwego do spraw Skarbu Państwa przy udziale Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.
Skład RMN jest pięcioosobowy - trzech z nich powołuje Sejm, dwóch natomiast prezydent po wskazaniu przez największe opozycyjne kluby parlamentarne. Stanowiska w Radzie nie można łączyć z innymi funkcjami, a kadencja jej członka trwa sześć lat, a więc obecna tura Czabańskiego powinna zakończyć się w 2028 roku.
Rada od początku budziła kontrowersje i była krytykowana przez ówczesną opozycję, a dziś obóz rządzący. W grudniu 2016 roku Trybunał Konstytucyjny pod przewodnictwem Andrzeja Rzeplińskiego orzekł, że pozbawienie KRRiT udziału w powoływaniu i odwoływaniu władz mediów publicznych jest niezgodne z ustawą zasadniczą. Krzysztof Czabański ocenił wówczas, że TK dokonał "nadinterpretacji".
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
PAP/INTERIA.PL