Mama Patrycji mieszka w miejscowości Ptakowice w gminie Lewin Brzeski (woj. opolskie). Jest przerażona tym, co widzi za oknem. Woda jest coraz bliżej. Patrycja mieszka w Krakowie, od kilku dni obserwuje, co dzieje się na miejscu, w jej domu rodzinnym. Czyta komunikaty publikowane przez gminę. Pod jednym z nich Michał, mieszkaniec Kantorowic znajdujących się nieopodal Lewina Brzeskiego opublikował niepokojące zdjęcie, które zrobił dronem. Widać na nim, jak woda przelewa się w Ptakowicach przez wał. Powódź. Zrobił zdjęcie wału. "Woda się przelewa" - Wydaje się, że jest to miejsce, jako pierwsze zaczęło wpuszczać wodę z Nysy Kłodzkiej kilka dni temu - najpierw na Ptakowice, później Kantorowice, a ostatecznie dotknęła też Lewin. Sprawdziłem dziś całą długość wałów od Lewina Brzeskiego do Michałowa: wygląda na to, że tylko w tym miejscu w Ptakowicach nadal przelewa się woda. To stan na godzinę 11. W innych miejscach wały trzymają, a w wielu woda wraca przez wały w drugą stronę do Nysy Kłodzkiej - mówi Interii. I ocenia: - Jeśli udałoby się załatać te wały, woda w Lewinie i Kantorowicach opadnie szybciej. Powódź też dotknęła Michała i jego rodzinę. - Zalało nam ogród, bo dom mamy na podwyższeniu - wskazuje. Ptakowice. "Woda jest już bardzo blisko" Patrycja jak tylko zobaczyła zdjęcia Michała natychmiast dała znać mamie, która zaczęła dzwonić do jednego z pracowników Centrum Zarządzania Kryzysowego w Lewinie Brzeskim. - Mama jest przestraszona. Ta woda już jest bardzo blisko domu. Gdyby ta wyrwa została załatana, możliwe, że ta woda już tak blisko by nie podchodziła - mówi w rozmowie z Interią. Poprosiła Interię o działanie. Udało nam się dodzwonić do starosty powiatu Brzeskiego - Jacka Monkiewicza. W rozmowie z nami spekulował, że może to być miejsce, z którego od początku przelewa się woda - tak, jak mówił nam Michał. Poprosił jednak o podesłanie zdjęć, które przekaże służbom operacyjnym i sprawdzi temat. Po kilku minutach otrzymaliśmy informację: - Faktycznie jest to nowe miejsce, służby już działają. Około godziny 18 starosta poinformował nas, że "podjęto działania zabezpieczenia wału z powietrza - śmigłowcami - za pomogą big-bagów".