Iga Świątek w wielkim stylu po raz trzeci wygrała turniej Rolanda Garrosa w Paryżu. Iga Świątek wygrywa Rolanda Garrosa. Duda i Morawiecki gratulują Niemal natychmiast po zakończeniu zaciętego meczu w sieci pojawiły się komentarze polityków i celebrytów. Na ogromny sukces polskiej tenisistki zareagował między innymi szef rządu Mateusz Morawiecki. "Królowa może być tylko jedna! Paryż zdobyty po raz kolejny! Gratulacje Iga Świątek!" - napisał premier. Swoich pozytywnych emocji związanych ze zwycięstwem nie ukrywał także prezydent Andrzej Duda. "Wielki dzień polskiego tenisa w Paryżu! Wspaniała Iga Świątek po raz trzeci wygrała turniej Roland Garross! Po trzech setach niezwykle emocjonującego meczu finałowego puchar RG znów w rękach Polski! Brawo! Brawo! Gratulujemy i Dziękujemy! Iga Świątek pozostaje liderką rankingu WTA teraz z przewagę 928 pkt! WOW!" - czytamy. Iga Świątek wygrywa Rolanda Garrosa. "Welcome to POLAND Gaross" Pozdrowienia wysyłane do Paryża pojawiły się na setkach kont. Swój głos gratulacyjny posłali praktycznie wszyscy przedstawiciele największych partii w Polsce. Wpisy odnoszące się do zwycięstwa w turnieju French Open wysłali między innymi: Donald Tusk, Rafał Trzaskowski i Szymon Hołownia. "Welcome to POLAND Garros. Iga, jesteś wielka" - napisał na Twitterze Donald Tusk "Trzecie zwycięstwo w finale Rolanda Garrosa! Iga, jesteś niesamowita! Piszesz historię na paryskich kortach! Ogromne gratulacje" - dodał z kolei Rafał Trzaskowski. "Warto marzyć, warto walczyć - napisała Iga Świątek. Roland Garros po raz trzeci dla naszej Mistrzyni. Gratulacje" - napisał lider Polski 2050 Szymon Hołownia. Łącząc ze sobą politykę i sport zareagował także Robert Biedroń. Współprzewodniczący Lewicy stwierdził, że jest przeciwnikiem monarchii jednak w tym przypadku akceptuje królową. Mecz na miarę finału Tegoroczny finał Rolanda Garrosa według ekspertów był najcięższym spośród poprzednich wygranych. Polka do zwycięstwa nad Czeszką Karoliną Muchovą potrzebowała aż trzech setów. Niezwykle zacięty mecz trwał dwie godziny i 46 minut. Mecz rozpoczął się dla Igi Świątek wręcz idealnie. Polka praktycznie nie popełniała błędów. Demonstrowała niesamowitą pewność siebie, swobodę i pełne skupienie na każdej piłce. Drugi set był przepełniony ogromnymi wahaniami emocji. W pewnym momencie przy stanie 4:4 po naszej tenisistce widać było nerwowość, a nawet lekki kryzys. Wykorzystała to Muchova, która wygrała 5:7. Trzecia odsłona spotkania to pokaz tenisa na światowym poziomie. Obydwie zawodniczki prezentowały się fantastycznie, a przypomnijmy, że różnica w rankingu między nimi to aż 42 miejsca rankingowe. To mistrzowskie starcie wygrała jednak Polka, która po zdobyciu decydujących punktów zalała się łzami szczęścia. Wynik spotkania: Iga Świątek- Karolina Muchova 6:2, 5:7, 6:4