Premier Wielkiej Brytanii Rishi Sunak zapowiedział we wtorek w Warszawie, że podniesie wydatki na obronność do 2,5 proc. PKB, aby osiągnąć 87 miliardów funtów (435 miliardów złotych) rocznie do 2030 roku. - W ciągu najbliższych sześciu lat zainwestujemy dodatkowe pieniądze w naszą obronność i wszystko to zostanie sfinansowane bez zaciągania jakiegokolwiek długu - oświadczył polityk. - Wielka Brytania nie może być samozadowolona, gdy świat jest najbardziej niebezpieczny od czasów zimnej wojny - przekazał Sunak podczas wspólnej konferencji prasowej z szefem NATO Jensem Stoltenbergiem w siedzibie 1. Warszawskiej Brygady Pancernej. - W miarę jak nasi przeciwnicy zbliżają się do siebie, musimy zrobić więcej, aby bronić naszych interesów i naszych wartości - dodał. Premier Wielkiej Brytanii w Polsce. Rishi Sunak o wsparciu dla Ukrainy - Będziemy wysyłać Ukrainie dodatkowo 500 mln funtów. W tym roku całościowe nasze wydatki na pomoc Ukrainie to będzie 3,5 mld. Będziemy przesyłać 400 pojazdów, 400 mln sztuk amunicji, obronę przeciwlotniczą oraz pociski Storm Shadow - zadeklarował szef brytyjskiego rządu. Sunak dodał, że zwiększenie wydatków na wsparcie Ukrainy pozwoli na wspieranie tego kraju na wiele sposobów, tak "by nasze gwarancje bezpieczeństwa szły ręka w rękę z gwarancjami finansowania, również długoterminowymi". - Oferujemy najbardziej długoterminowe zaangażowanie ze wszystkich innych krajów - zapewnił. - My nie wybraliśmy tej sytuacji, w jakiej teraz jesteśmy, ale musimy na nią zareagować. Musimy pokazać naszym przeciwnikom, że jesteśmy zdeterminowani, zdecydowani działać i że ich próby zmiany naszych granic siłą po prostu się nie powiodą, ponieważ nasi sojusznicy i my sami będziemy na pierwszej linii walki o wartości demokratyczne - powiedział brytyjski premier. - Władimir Putin chce nas wciągnąć do świata, w którym brutalna siła kształtuje granice, a nie demokratyczne wybory - zaznaczył polityk. Sunak ocenił, że Putin nie zatrzyma się na Ukrainie. Dodał, że koszt braku wsparcia dla Ukrainy będzie znacznie większy, niż koszt opóźnienia działań Putina. Sunak podkreślał, że musi mieć na uwadze bezpieczeństwo brytyjskich obywateli i obywatelek, a może to robić dzięki ofiarnej służbie żołnierzy, którzy są gotowi swoje bezpieczeństwo poświęcić w obronie wartości. Premier wskazywał na zagrożenie płynące z działań krajów takich jak Rosja, Iran i Korea Północna, które mają dostęp do zaawansowanych technologii. - Coraz częściej trzeba mierzyć się z atakami hybrydowymi i z dezinformacją. W tej sytuacji konieczne jest przygotowanie się do obrony - wyjaśnił Sunak. - Zwiększymy nasze badania i rozwój w dziedzinie obronności do minimum 5 proc. budżetu obronnego - zapowiedział polityk. Stoltenberg: Wielka Brytania jest jednym z kluczowych sojuszników w ramach NATO - Dzisiejsze ogłoszenie kolejnego pakietu wsparcia - amunicji, obrony przeciwlotniczej i innych możliwości odpowiedzi na ataki - pokazuje ogromne zaangażowanie Wielkiej Brytanii w pomoc Ukrainie - ocenił sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg. Szef Sojuszu podkreślił, że Wielka Brytania jest jednym z kluczowych sojuszników w ramach NATO i ma ogromny wkład w bezpieczeństwo. Dodał, że Wielka Brytania przewodzi siłom Sojuszu w Estonii, a jej samoloty strzegą przestrzeni powietrznej. - Zjednoczone Królestwo znajduje się także w sercu ćwiczeń Steadfast Defender, które w tej chwili się toczą. Te ćwiczenia w tej chwili angażują ponad 16 tys. osób personelu wojskowego Wielkiej Brytanii - przekazał Stoltenberg. - Chciałbym potwierdzić ogromną rolę, jaką gra Wielka Brytania w naszym Sojuszu - zaznaczył szef NATO podkreślając, że Wielka Brytania będzie wydawać 2,5 proc. PKB na obronność do 2030 roku. - Kiedy doszło do nielegalnej, bezprawnej aneksji Krymu, właśnie Wielka Brytania jako pierwsza zaoferowała szkolenia i wsparcie wojskowe Ukrainie. Po pełnoskalowej inwazji w 2022 r. właśnie Londyn zaoferował kolejne szkolenia i przekazał wartą miliardy funtów pomoc wojskową - przypomniał Stoltenberg. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!