Po ostatnich ulewach wygląda na to, że w polskich lasach wreszcie mamy do czynienia z wysypem grzybów. Grzyby w polskich lasach. Ruszyło grzybobranie O prawdziwym grzybobraniu mogą mówić z pewnością mieszkańcy Podkarpacia. Do Lubuskich Łowców Burz na Facebooku dotarło zdjęcie od pani Barbary z powiatu jarosławskiego. Widzimy na nim istny wysyp borowików. "Tam, gdzie częściej padało, tam pojawiły się grzyby. Jednak zdecydowana większość kraju musi się obejść smakiem" - podkreślają jednak Lubuscy Łowcy Burz w komentarzu. Dodają również, że mimo opadów na Pomorzu w ostatnich dniach, na grzybobranie w tamtym regionie trzeba będzie jeszcze poczekać. Grzybobranie na całego. Grzyby także w Karkonoszach Grzyby pojawiły się także na terenie Karkonoskiego Parku Narodowego. Leśnicy opublikowali na Twitterze zdjęcie krasnoborowika ceglastoporego. "Letnie grzyby pojawiły się po ostatnich deszczach. Na zdjęciu krasnoborowik ceglastopory, Neoboletus erythropus. W parku narodowym grzybów oczywiście nie zbieramy, ale poza parkiem też rosną" - piszą pracownicy KPN. Zdjęcie z grzybobrania pojawiło się także na profilu Lasów Państwowych na Facebooku. Widzimy na nim koszyk pełen smakowitych kurek zebranych na Podlasiu. "Ktoś już planuje weekendowe grzybobranie? Jakie jest wasze ulubione danie z kurek/pieprzników, a może jeszcze inaczej je lokalnie nazywacie?" - dopytują leśnicy we wpisie Grzybobranie w Polsce. Pogoda wkrótce może pomóc Opady, które potrzebne są grzybom, już wkrótce mogą się pojawić. Jak informuje serwis Twoja Pogoda, przed weekendem nastąpi załamanie pogody. W piątek w niemal całej Polsce spodziewane są opady deszczu, burze, a także gradobicia. "Może spaść do 30 mm deszczu, przez co możliwe są lokalne podtopienia dróg i zabudowań" - czytamy. Opady deszczu utrzymają się jeszcze przez pierwszą część dnia w sobotę. Z kolei w następnych dniach spodziewany jest znaczny skok temperatur. Miejscami słupki rtęci pokażą od 25 do nawet 28 stopni Celsjusza.