O planowanych zmianach w Funduszu Sprawiedliwości poinformowała wiceminister sprawiedliwości Zuzanna Rudzińska-Bluszcz podczas śniadania prasowego w Gmachu Sejmu Śląskiego w Katowicach. - W Ministerstwie Sprawiedliwości trwają zaawansowane prace, żeby paragraf 11 dotyczący przyznawania środków publicznych w sposób uznaniowy, bez konkursów, bez komisji konkursowych, bez możliwości odwołania się, bez jakichkolwiek zasad transparentności, po prostu zlikwidować - poinformowała Rudzińska-Bluszcz. Jak dodała, "liczy, że w najbliższych tygodniach dojdzie do takiej zmiany". Wspomniany paragraf 11 to zapis z rozporządzenia wydanego w 2017 roku, dotyczącego Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Jego treść brzmi: "w uzasadnionych przypadkach możliwe jest zawarcie umowy na powierzenie zadania nieobjętego programem lub naborem wniosków". Na podstawie paragrafu 11 zdecydowano o wydaniu ponad 48 milionów złotych. Zapowiedź zmian w Funduszu Sprawiedliwości. Zniknie paragraf 11 Wiceminister tłumaczyła, że planowana zmiana nie będzie jedyną. Celem kolejnych, które - jak przekazała - mają być już opracowywane, będzie wykluczenie sytuacji, w której przy przyznawaniu pomocy decydowałaby uznaniowość. Polityk wskazywała, że działania zmierzają do zwiększenia transparentności realizowanych w przyszłości konkursów. Rudzińska-Bluszcz podczas spotkania prasowego skupiła się też na kwestii przeciwdziałania przestępczości. - Przeciwdziałanie przestępczości. Przez ostatnie lata był to taki trochę worek bez dna, do którego wrzucano właściwie każdy cel. Natomiast teraz rozważamy czy ten cel zlikwidować albo ograniczyć - opisała wiceminister. Jak wynika z najnowszych informacji, w Ministerstwie Sprawiedliwości planowane jest także utworzenie departamentu funduszy i nieodpłatnej pomocy prawnej, aby kontrolować m.in. przejrzystość wydatkowanych środków. Afera w Funduszu Sprawiedliwości. Wnioski o uchylenie immunitetów W sprawie nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości trwa obecnie śledztwo Prokuratury Krajowej. Do tej pory zarzuty przedstawiono 10 osobom. Z Funduszem blisko związana jest partia Zbigniewa Ziobry i współpracujący z nim w Ministerstwie Sprawiedliwości politycy Suwerennej Polski. Prokurator Generalny zawnioskował w ostatnim czasie o uchylenie immunitetów posłów Marcina Romanowskiego i Michała Wosia i zgodę Sejmu na pociągnięcie ich do odpowiedzialności karnej. W przypadku Romanowskiego zawnioskowano także o jego zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie. Zarzuty dotyczą 11 przestępstw, w tym działania w zorganizowanej grupie przestępczej. Podstawą skierowania wniosku w przypadku Wosia są "ustalenia dokonane na podstawie materiału dowodowego zgromadzonego w śledztwie w sprawie nieprawidłowości w zarządzaniu i wydatkowaniu środków z Funduszu Sprawiedliwości". ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!