Czarnek: Wcześniejsza emerytura dla nauczycieli. "Jest ich za dużo"
- Nie należy zaklinać rzeczywistości, tylko rozpocząć dyskusję na temat tego, jak przywrócić nauczycielom uprawnienie, które w 2009 r. zabrał im Donald Tusk, czyli wcześniejszą emeryturę po 20 latach pracy przy tablicy i 30 latach pracy w ogóle - stwierdził minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. Szaf resortu mówi o spadku liczby uczniów i groźbie zwolnienia 100 tys. pedagogów. Minister zapowiedział rozmowy ze związkami zawodowymi na ten temat w styczniu.
Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek w czwartek w Radiu Zet zapowiedział, że "w perspektywie dwóch, trzech lat trzeba będzie zwolnić około 100 tys. nauczycieli".
Zapytany, z czego wynika ten problem, w piątek na antenie TVP Info wskazał na zmniejszającą się liczbę uczniów.
- Jest faktem, zupełnie oczywistym dla wszystkich, którzy się temu przyglądają, że w ostatnim okresie około dwudziestu lat ubyło w systemie oświaty 1,5 mln dzieci - mówił Czarnek.
- W następnych kilku latach następne kilkaset tysięcy dzieci ubędzie w systemie oświaty z uwagi na niż demograficzny, który się przetacza przez polskie szkoły - dodał polityk.
Czarnek dodał, że proces ten nie może pozostać bez konsekwencji dla polskiej szkoły. - Oczywiste jest, że jak ubędzie następne kilkaset tysięcy dzieci z systemu, to będzie się to wiązało z jakimiś konsekwencjami po stronie zatrudnienia nauczycieli. I to, co dzisiaj próbują niektórzy wykrzyczeć, że jest za mało nauczycieli, jest nieprawdą - podkreślił Przemysław Czarnek.
Polityk Przekonywał, że w perspektywie następnych kilku lat będzie "za dużo nauczycieli".
- Dlatego już dziś nie należy zaklinać rzeczywistości, jak robią to ludzie z Lewicy, pani (posłanka Lewicy Agnieszka) Dziemianowicz-Bąk czy pan (poseł Lewicy Tomasz) Trela, tylko należy rozpocząć dyskusję na temat tego, jak przywrócić uprawnienie, które zabrał nauczycielom nie kto inny, tylko przywódca opozycji, również Lewicy prawdopodobnie, pan Donald Tusk - zarzucił Czarnek.
- W 2009 r. Donald Tusk i jego rząd zabrał nauczycielom wcześniejszą emeryturę po 20 latach pracy przy tablicy i 30 latach pracy w ogóle - przypomniał szef resortu oświaty.
W jego ocenie, przywrócenie systemu wcześniejszej emerytury jest konieczne, by zabezpieczyć nauczycieli na nieuchronną okoliczność. Dodał, że "o to też postulują nauczyciele".
Czarnek poinformował w Radiu Lublin, że rozmowy ze związkami zawodowymi w sprawie wcześniejszych emerytur będą prowadzone przez resort ze związkami zawodowymi w styczniu.
- Chciałbym, by to zostało wprowadzone jak najszybciej, by było jasne już w 2023 r. i nauczyciele nie musieli bać się o swój los za 2, 3 czy 4 lata - powiedział rozgłośni.