Zmień miejscowość
Popularne miejscowości
- Białystok, Lubelskie
- Bielsko-Biała, Śląskie
- Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
- Gdańsk, Pomorskie
- Gorzów Wlk., Lubuskie
- Katowice, Śląskie
- Kielce, Świętokrzyskie
- Kraków, Małopolskie
- Lublin, Lubelskie
- Łódź, Łódzkie
- Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
- Opole, Opolskie
- Poznań, Wielkopolskie
- Rzeszów, Podkarpackie
- Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
- Toruń, Kujawsko-Pomorskie
- Warszawa, Mazowieckie
- Wrocław, Dolnośląskie
- Zakopane, Małopolskie
- Zielona Góra, Lubuskie
Chcą stworzyć "sekcję" sędziów. Manowska: Akt przymusowej segregacji
"Wyrażam stanowcze poparcie dla sędziów Sądu Okręgowego w Warszawie sprzeciwiających się politycznie motywowanym zamiarom ich przymusowego przeniesienia poprzez umieszczenie w specjalnych sekcjach sądu, stworzonych dla nich w pionie karnym" - napisała prezes Manowska w oświadczeniu opublikowanym na stronie SN. Jej zdaniem "plan przeniesienia sędziów, którzy orzekają w pionie karnym Sądu Okręgowego w Warszawie, do specjalnej sekcji przywodzi na myśl najmroczniejsze momenty w polskiej historii".
W ostatnich dniach media poinformowały, że w Sądzie Okręgowym w Warszawie planowane jest utworzenie sekcji przy XII Wydziale Karnym, w której orzekać mają wyłącznie tzw. neosędziowie, czyli sędziowie wyłonieni po 2017 r. w procedurach przed Krajową Radą Sądownictwa. Rada ta oceniana jest - m.in. przez obecne władze - jako instytucja upolityczniona i przez to niekonstytucyjna. Przeciwko tym planom protestują przenoszeni sędziowie, niektóre środowiska prawnicze, a także politycy Prawa i Sprawiedliwości.
"Tym aktem przymusowej segregacji sędziowie ci mają zostać pozbawieni możliwości orzekania w najistotniejszych kategoriach spraw" - stwierdziła pierwsza prezes SN Małgorzata Manowska w opublikowanym oświadczeniu. Manowska wymieniła sprawy dotyczące wniosków o tymczasowe aresztowanie. Oceniła, że zapowiedzi polityków koalicji rządzącej oraz dotychczasowy sposób korzystania z wniosków o tymczasowe aresztowanie przez obecne kierownictwo prokuratury - jak napisała - "każe żywić obawy, że działania te mogą być motywowane dążeniem do zinstrumentalizowania Sądu Okręgowego w Warszawie do celów toczonej walki politycznej".
Małgorzata Manowska o sekcji "neosędziów". "Znamiona jaskrawej dyskryminacji"
"Nie mam wątpliwości, że planowane przeniesienie sędziów bez ich zgody do nowo organizowanej sekcji w pionie karnym Sądu Okręgowego stanowi przeniesienie, które w świetle wykładni art. 47 Karty Praw Podstawowych UE dokonanej przez Trybunał Sprawiedliwości UE w sprawie C-487/19 'może naruszać zasady nieusuwalności i niezawisłości sędziów. Takie przeniesienie może bowiem stanowić środek służący kontrolowaniu treści orzeczeń sędziowskich'" - czytamy w oświadczeniu Manowskiej.
Dodała też, że działania te stanowić będą manipulację składami sędziowskimi rozpoznającymi sprawy karne, w tym - wspomniane przez nią - wnioski o zastosowanie tymczasowego aresztowania. "Przymusowe przeniesienie grupy sędziów do planowanej sekcji kreować będzie również wątpliwości co do należytej obsady sądu w sprawach, od rozpoznania których zostaną oni odsunięci" - napisała Manowska.
Ponadto według niej, działania tego typu noszą znamiona jaskrawej dyskryminacji, które przywodzą na myśl - jak podkreśliła - "najmroczniejsze momenty w polskiej historii". "Przełożą się one również negatywnie na sprawność rozpoznawania spraw w sądach powszechnych pogłębiając przewlekłość postępowania spowodowaną blokowaniem przez Ministra Sprawiedliwości konkursów na wolne stanowiska sędziowskie w sądach powszechnych" - dodała.
Sekcja sędziów przy SO w Warszawie. Mają zostać "odsunięci od wydawania wyroków"
O planach utworzenia sekcji przed dwoma tygodniami napisał portal oko.press, który podał, że "odsuniętych od wydawania wyroków" ma być 10 sędziów z trzech wydziałów karnych SO w Warszawie. "Chodzi o neosędziów z trzech wydziałów karnych – VIII, XII i XVIII. To wydziały pierwszoinstancyjne, które same oceniają sprawę i prowadzą procesy od początku. Od ich wyroków służy odwołanie do Sądu Apelacyjnego w Warszawie. Te wydziały sądzą ważne sprawy dotyczące polityków, czy zbrodni" - czytamy w artykule.
Do specjalnej sekcji mieliby zostać przesunięci - jak podał portal - m.in. sędzia Stanisław Zdun, który jest wiceszefem KRS, a także m.in. sędzia Beata Adamczyk-Łabuda, która - jak napisał oko.press - "pracowała na delegacji w biurze głównego rzecznika dyscyplinarnego i pomagała ścigać niezależnych sędziów". Portal podał też, że kierownikiem sekcji ma być sędzia Piotr Gąciarek, który za władzy PiS za obronę praworządności był represjonowany i bezprawnie zawieszony przez Izbę Dyscyplinarną. "W sprawie utworzenia sekcji stosowne pismo sąd wysłał już do Ministerstwa Sprawiedliwości i czeka tylko na jego zgodę" - czytamy w artykule.
Pytana wówczas o tę sprawę rzeczniczka prasowa Sądu Okręgowego w Warszawie sędzia Anna Ptaszek poinformowała, że utworzenie takiej sekcji jest dopiero planowane, zaś decyzję ma podjąć prezes Sądu Apelacyjnego w Warszawie, czyli sądu przełożonego nad SO w Warszawie. "Sąd oczekuje także na opinię Ministerstwa Sprawiedliwości, która jest niezbędna do podjęcia decyzji o ewentualnym powołaniu takiej sekcji oraz o zakresie obowiązków sędziów, którzy w tej sekcji by orzekali" - powiedziała sędzia Ptaszek.
Obecna KRS, a także status tzw. neosędziów są przedmiotem sporu polityczno-prawnego.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!