Katarzyna Sójka została we wtorek po południu powołana przez premiera Mateusza Morawieckiego na stanowisko ministra zdrowia, na którym zastąpi odwołanego Adama Niedzielskiego. Nowa minister pochodzi z Wielkopolski, z zawodu jest lekarką specjalistką chorób wewnętrznych. Ukończyła Wydział Lekarski Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu. Pracowała w szpitalach w Kępnie i Ostrowie Wielkopolskim oraz w przychodniach w Mikstacie i Ostrzeszowie. Minister ukończyła także wydział leśnictwa na Uniwersytecie Przyrodniczym w Poznaniu. W 2019 roku weszła do Sejmu z list Prawa i Sprawiedliwości, startując w Kaliszu. Wcześniej przez rok była radną w powiecie ostrzeszowskim. Minister bez domu, ale z kredytem na remont Z ostatniego oświadczenia majątkowego nowej minister wynika, że zebrała ona oszczędności w kwocie 37 tys. złotych. W zeszłym roku zarobiła w Sejmie blisko 200 tys. złotych. W tym 151 992,13 zł pochodziło z diety poselskiej, kolejne 45 573,04 zł to dochód z diety parlamentarnej. Dodatkowo, Sójka zarobiła prawie 12 tys. złotych z tytułu umów zlecenie. Pomimo stosunkowo wysokich zarobków z pracy w polskim parlamencie, z oświadczenia nie wynika, by minister była właścicielką domu lub mieszkania. Jeszcze w kwietniu 2021 roku w jej oświadczeniu widniał dom o pow. 180 m2 i wartości 350 tys. złotych. W kolejnym oświadczeniu (z 2022 roku) minister już domu nie wykazuje, co oznacza, ze przestała być jego właścicielką. Przez dużą część ostatniej kadencji Katarzyna Sójka spłacała jednak kredyt na remont zaciągnięty w jednym z banków komercyjnych. Wchodząc do Sejmu deklarowała, że jego całkowity koszt wynosił 196 286 złotych. Przez 2022 rok spłaciła ostatnie należności z tytułu kredytu na remont, a było to blisko 40 tys. złotych. Z oświadczenia wynika natomiast, że jest właścicielką dwóch działek o powierzchni 0,232 ha oraz 0,244 ha. Według deklaracji, każda jest warta 60 tys. złotych. Pierwszą z nich nabyła w 2017 roku od Lasów Państwowych.